sobota, 13 sierpnia 2022

LKS Wojnowice - LKS Brzezie (Racibórz) 13.08.2022

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: B-klasa Racibórz.

Mecz 2022: 74

Stadion nr 515.

 

 

 

 

 

 

LKS Wojnowice - LKS Brzezie (Racibórz) 13.08.2022 (4-2) 8-Poziom

Att: 55 H: 14:00 Cena: 0 zł MOV 

Po meczu w Czyżowicach był szybki transfer na stadion do Wojnowic. To przedostatni obiekt piłkarski podokręgu raciborskiego, gdzie nie byłem jeszcze na meczu. Mam na myśli tylko te stadiony, gdzie klub zgłoszony jest do bieżących rozgrywek.

Zawsze ładnie wyglądają chorągiewki narożne w barwach klubowych. Lekki szok przeżyłem, kiedy zauważyłem rok założenia klubu. Jak na tak małą miejscowość, rok 1920 to bardzo dawno.


Stare ławki rezerwowych nie zostały zdemontowane. Obecnie służą jako dwie trybuny kryte. Tego dnia miały spore wzięcie.


Mecz rozpoczął się z 10 minutowym opóźnieniem. Usłyszałem, że goście coś tam mieli problemy ze składem i chcieli chyba ugrać nieco czasu zanim ktoś tam dojechał.

Goście na niebiesko.


Obok stadionu, wzdłuż linii bocznej, przebiega nieczynna linia kolejowa.

Logo klubowe na budynku klubowym, to element ozdobny, który namalowano dopiero przed startem obecnego sezonu.




Trybuna na szynie.





















Trybuna główna.










W przerwie meczu, najmłodsi otrzymali prezenty z jakieś tam okazji.

Tuż przed początkiem drugiej połowy ku***sko się rozpadało. Dobrze, że miałem firmowy "paryzol".



Kiedy opady ustały, Pani z klubu rozpoczęła zbiórkę wolnych datków. Niestety biletów, albo chociaż cegiełek dla chętnych nie było. Zrobiłem chociaż fotkę puszki. Aż mi się skojarzyło, bez obrazy dla klubu z Wojnowic... Wolne datki = Wolne żarty :P


Zmokłe kury.

A VAR-u Panowie w czerni przypadkiem by nie chcieli? :P

Zara akcja a ja jeszcze w siatce zaplątany.




Dwa słowa o prezesie klubu, czyli mowa o Panu Mateuszu. Bardzo żałował, że nie wiedział wcześniej o mojej wizycie na meczu. Docenił pasję jeżdżenia na amatorską piłkę i zaprosił znowu do Wojnowic w tym na poczęstunek w postaci kiełby :). Taką jednak mam zasadę, że jeżdżę niezapowiedziany, bo po pierwsze jestem skromny, a po drugie, rzadko spotykam się aż z tak dobrą reakcją danego klubu. Na szczęście złych nigdy nie było.



W tym meczu, Wojnowice zdecydowanie był lepsze. Wygrywali już 4-0, ale następnie pozwolili sobie strzelić dwie bramki. W tym momencie chyba mało kto jednak wierzył w remis w tym ja, bo dwie bramki to i tak był super wynik Brzezi jak na ten dzień. Wynik końcowy 4-2 a ja nagrałem dwie bramki - Link. Polecam obejrzeć zwłaszcza pierwszą bramkę, po bardzo pięknej, kilkudziesięciometrowej asyście.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz