piątek, 16 sierpnia 2013

Rymer Rybnik - Naprzód Rydułtowy 14.08.2013

Ciekawych stadionów o bardzo małej pojemności w mojej okolicy nie brakuje dlatego na tą chwilę sukcesywnie będę ponownie odwiedzał te boiska, gdzie nie zaliczyłem wcześniej całego meczu. W tym roku byłem już w Kamieniu. W najbliższym czasie wybieram się jeszcze do Boguszowic (Rybnik), Turzy Śląskiej, Żernicy, Wielopola (Rybnik) i Jankowic. Na liście tej nie ma już Niedobczyc (Rybnik), gdzie właśnie byłem na meczu.


  

Rymer Rybnik - Naprzód Rydułtowy 14.08.2013 (2-1) 6-Poziom
Att:150 H:18.00
Cena: 5zł
FOT MOV  
Stadion Rymer Rybnik



W okolicy stadionu...



Imponująca trybuna Rymeru Rybnik.


Rymer Rybnik (białe koszulki) oraz Naprzód Rydułtowy, bo tego rywala podejmowali gospodarze, to dwie uznane stare śląskie firmy. Drużyna Rymeru w połowie lat pięćdziesiatych połączyła się z Błyskawicą Radlin i pod nazwą KS Górnik Radlin występował w ekstraklasie natomiast Naprzód w latach dziewięćdziesiątych także mógł zagrać w estraklasie ale nie było ich stać aby wykupić licencję innego klubu. Na stronie www klubu z Rydułtów można wyczytać także, iż blisko gry w tej drużynie byli bracia Arweładze z któych Szota zrobił później karierę w Ajaxie Amsterdam!

Za chwilę początek spotania w lidze okręgowej, I grupa Katowicka.




Na pierwszym planie Wojciech Sałek. Zawodnik ten zagrał kilka spotkań w estraklasie w barwach Odry Wodzisław. Wystąpił także w Pucharze Intertoto w dwumeczu przeciwko Shamrock Rovers. Na boisku wyraźnie było widać, że technika i umiejętności pozostały. Jeden z kibiców gości słusznie zauważył że "ten jest dobry" nie wiedząc pewnie na jakim poziomie kiedyś grał.








Oba kluby nie dzieli duża odległość więc mecz można było śmiało określić mianem derbów. Nie było niestety nawet małego dopingu nie mówiąc o oprawach. Mecz jednak stał na wysokim poziomie. Po grze Rymera widać było, że wiedzą o co chodzi w grze w piłkę. Dużą przewagę w pierwszej połowie potwierdzili dwoma bramkami (jedna z rzutu karnego jest dostępna na moim filmie) i kiedy wydawało się że zaraz padnie trzeci gol, Rydułtowy złapały kontakt po ładnej bramce z dystansu. Po przerwie wynik już się nie zmienił.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz