ZET Tychy - LKS Rudołtowice-Ćwiklice 27.10.2018

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: Klasa A, grupa: Tychy. Sezon: 2018/2019.
Mecz 2018: 68
Ground nr 394
 

 

 

 

 

 

 

ZET Tychy - LKS Rudołtowice-Ćwiklice 27.10.2018 (2-3) 7-Poziom
Att: 20 (oficjalnie mecz bez udziału publiczności) H: 15:00 Cena: 0 zł FOT MOV
Stadion MOSiR Tychy

Po meczu w Lędzinach, razem z redakcją footballsightseeing, udałem się do miasta piwa, czyli do Tychów, a dokładnie odwiedziłem tereny rekreacyjne Paprocany. Na zdjęciu słynny hotel Piramida.

Tutaj już drugie śniadanie w knajpie Trzynastka. Polecam ponieważ są tutaj bardzo dobre frytki w dodatku w dużej porcji.

Przy okazji można było rzucić okiem na powtórkę meczu Jagiellonia - Legia, chyba w ramach Ekstraklasy :P.

Jezioro Paprocańskie, a tuż obok znajduje się główny cel tyskiej wycieczki, czyli...

...obiekt MOSiR, gdzie swe mecze rozgrywa ZET Tychy.

Dojście na stadion.

Na miejscu okazało się, iż spotkanie rozegrane zostanie bez udziału publiczności.

Zaszła obawa, że nie zobaczę tego meczu, ale na szczęście pozwolono wejść na obiekt od strony budynku MOSiR-u. Całe zamieszanie było wynikiem uderzenia zawodnika, przez jednego z miejscowych kibiców w czasie jednego z poprzednich spotkań.

Całe wydarzenie jest opisane w niniejszym artykule. Prezes klubu wkurzył się trochę i zamknął stadion. Najlepsze jest to, że dzisiaj stadion miał być otwarty, ale na miejscu okazało się inaczej. Jak to powiedział kiedyś jeden ze starszych kibiców na Śląsku, iż sędziowie sami zamęt robią, a potem się wszyscy dziwią, że kibic nie umie zachować się na boisku :P. Plusem niewątpliwie było to, iż po raz pierwszy miałem okazję być na meczu oficjalnie zamkniętym dla publiczności, chociaż prawdę mówić frekwencja wynosiła aż... 20 osób! Największy minus meczu to taki, iż nie mam biletu, a wejściówki tutaj są przednie z wypisaną drużyną przyjezdną!

Goście na czerwono - czarno.

W oddali można dostrzec jezioro o którym wspomniałem powyżej.

Obiekt posiada jedną trybunę z krzesełkami ale za to z dwoma dachami.

Reklama pewnego sklepu, ale nie w Tychach, a w... Chorzowie.

Klub LKS Rudołtowice-Ćwiklice ma na swoich koszulkach napisany przydomek klubu, tzn. Ruły.

Zawodnik z nr 7 tyskiej jedenastki to Michał Słonina. To były reprezentant Polski w futsalu. W czasie meczu miałem okazję odkopnąć piłkę do niego :P. Co się okazało, Pan Michał urodził się dokładnie w tym samym dniu co ja!

Kibice oglądali mecz albo za bramką na drodze, albo...

...obok budynku MOSiR. W środku natomiast...

...można było zobaczyć pamiątkowe zdjęcia min. dokumentujące wizytę Reprezentacji Polski (trener Beenhakker) na niniejszym obiekcie.

Wisła Kraków.

W drugiej połowie nastąpiła zmiana trybuny. Po małych namowach z decyzyjnymi miejscowego klubu, udało się wejść na obiekt. Będąc już na miejscu, najbardziej przeciwny był ten, co ma w klubie najmniej do powiedzenia.

Z balkonu stadion pięknie się prezentuje. To dopiero drugi obiekt w Tychach, gdzie byłem na meczu. Wcześniej byłem oczywiście na Miejskim, gdzie gra GKS Tychy.

Przez cały mecz padał lekki mecz, co nie przeszkadzało w oglądaniu zawodów na trybunie bez dachu.

Pod koniec meczu robiło się już lekko szarawo, więc na obiekcie rozbłysły jupitery :P.

Odniosłem wrażenie, że gra nie była porywająca w czasie tego meczu, co nie oznaczało, że padło mało goli. Bramek padło dokładnie pięć a wynik zmieniał się następująco: 0-1, 1-1, 1-2, 2-2, 2-3. Kilka bramek padło po strzałach zza pola karnego, więc były to piękne gole. Jedna z nich a dokładnie na 2-3 dla gości, jest na moim filmie. Po tym meczu wynik został zweryfikowany jako walkower na 0-3. Powodu na tą chwilę nie znam.