sobota, 13 października 2018

Slovan Horni Zukov (Cesky Tesin) - Lokomotiva Louky (Karvina) 13.10.2018

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: Moravskoslezský kraj A1A Karviná  - OP muži. Sezon: 2018/2019.
Mecz 2018: 63
Ground nr 391












Slovan Horni Zukov (Cesky Tesin) - Lokomotiva Louky (Karvina)
13.10.2018 (2-3) 8-Poziom Att: 120 H: 15:00 Cena: 0 Kc FOT MOV
Stadion Slovan Horni Zukov


Dwa w jednym, czyli informacja, gdzie jest stadion i pizzeria.

Mecz nie był biletowany.

No i jestem na kolejnym obiekcie do 25 km od domu, gdzie wcześniej nie byłem na skopanej. Po tym meczu zostało mi ich raptem trzy (wszystkie czeskie).

Widzowie w czasie meczu gromadzą się albo w ogródku piwnym za bramką, lub...

...na trybunie głównej.

Trybuna fajna tylko, że bez dachu.

Ogrodzenie stadionu posiada tylko furtkę.




Gospodarze na niebiesko.


Slovan Horni Zukov jest położony na terenie miasta Czeski Cieszyn. W tym regionie z obiektów piłkarskich, często rozpościera się widok na piękne góry.


Dobre miejsce miałem, niemal na samym środku boiska.








Aż się dziwię, że wcześniej tego nie widziałem. Na elewacji budynku klubowego namalowano linie boiska piłkarskiego.


Trochę bujnej roślinności na trybunie głównej.

Ni grama deszczu w tegorocznym październiku.


Wyliczanka.



Mamy połowę października, a sędzia uznał (chyba słusznie), iż konieczna jest przerwa na uzupełnienie płynów w czasie trwania pierwszej części gry.


Kolejne oryginalne koszulki piłkarskie, które miałem okazję zobaczyć. Tym razem mojej uwadze nie umknęło logo klubowe drużyny gości, które znajdowało się nie na piersi, lecz na obu rękawach.








Lata świetlne chyba muszą minąć, aby taki widok uświadczyć na meczach polskiej B-klasy. Piwo i...

...kiełbasa to standard na meczach i to często nawet na meczach rezerw danego klubu.


W Hornim Zukovie nie nudzą się także najmłodsi. Są to trampoliny, domki, piaskownice itp.





Już tak trochę złocisto jesiennie na drzewach.


Kelner dnia.

Od początku spotkania było na co patrzeć. Nie minęło 20 minut, kiedy było 2-0 dla gospodarzy. Najpierw padł gol w sytuacji sam na sam z bramkarzem i po strzale lobem. Drugi gol to silny strzał, obok dalszego słupka bramki. Do przerwy absolutnie nic nie wskazywało na to aby goście zdobyli tutaj chociaż jednego gola, nie mówiąc o remisie, czy wygranej. Po przerwie o dziwo lepiej zaczęli grać goście z karwińskich Louków. Najpierw gol kontaktowy z karnego (film), druga bramka padła z okolic piątego metra (film). W końcu przyszła pora i na trzeciego gola po strzale głową, kiedy po dośrodkowaniu bramkarz nie sięgnął piłki. Było to świetne widowisko, kiedy w drugiej części gry widowisko zupełnie się odwróciło. W tym momencie można było stwierdzić, iż lepszego meczu nie mogłem trafić, wliczając w to jeszcze fajną wesołą atmosferę w około i katering. Jakby człowiek miał mało, w doliczonym czasie gry, kibic mógł zobaczyć jeszcze bójkę piłkarzy, po której sędzia już nie wznowił gry. Końcowa faza walki kogutów jest na moim filmie. Na meczu spotkałem redaktora strony Boiskowy Obserwator. Powiedział, iż czuł że będę na tym meczu. Jestem pełen uznania zwłaszcza, że w soboty raczej nie bywam na meczach w Czechach. Szczerze, to czułem, że on także pojawi się na tym meczu :). "Czuwaj..."

Na koniec zdjęcie satelitarne boiska z Google Maps, które szybko rozeszło się w internetach, po całym świecie, a to za sprawą koła na środku boiska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz