sobota, 20 października 2018

TJ Petrvald - SK Slavoj Petrvald 20.10.2018

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: Moravskoslezský kraj A1A Karviná  - OP muži. Sezon: 2018/2019.
Mecz 2018: 65
Ground nr 392













TJ Petrvald - SK Slavoj Petrvald 20.10.2018 (2-3) 8-Poziom-Czechy
Att: 270 H: 14:00 Cena: 20 Kc FOT MOV
Stadion TJ Petrvald


Bilet "rewelacja" o którym jeszcze w dalszej części posta.

Na mecz wyjechałem z domu później niż sobie zaplanowałem. Na domiar złego, przez przejazd kolejowy, musiał przejechać pociąg. Kiedy skład przejechał, szlabany podniesiono dopiero po... 3 minutach!

Na meczu byłem jednak o czasie.

W okolicy boiska jest sporo ławek ze stolikami.

Na 14:00 zaplanowano wielkie Derby miasta Petrvald, które leży pomiędzy Ostravą a Karviną.

Budka kateringowa z kiełbą, piwem itp.

Wejście na trybunę krytą.

Patent, który można zaobserwować tylko w Petrvaldzie. Kibic, który nie chce siedzieć na gołym betonie, otrzymuje kostkę styropianu od klubu.

Kiedy byłem już na wybranym miejscu na trybunie, spiker ogłosił, że można nabyć w punkcie kateringowym program, który brał będzie udział w losowaniu. Przeszedłem więc 3/4 długości boiska aby nabyć program. Kiedy wróciłem, spiker ogłosił, że można dalej nabywać pogramy i bilety, jakby o biletach nie mógł wcześniej powiedzieć. Już po rozpoczęciu meczu, po raz kolejny poszedłem do budki, tym razem po wejściówkę. Bilet jak widać na początku, był warty śmiechu, w dodatku nie było losowania z zakupionych wejściówek.

Kryta klubu TJ Petrvald prezentowała się efektownie.

Jeżeli dobrze zrozumiałem, były to podziękowania dla byłego zawodnika TJ Petrvald, który rozegrał dla tej drużyny, ponad 430 meczów.


Gospodarze na biało.

Miejsce z ograniczoną widocznością.






No i rozpoczęły się chłodne dni tej jesieni.


Na środku boiska stoi napis z nazwą klubą.










Widzów na meczu było prawie 300, czyli chyba zgodnie z oczekiwaniami jak na mecz derbowy w ósmej lidze.





Kibic gości z flagą i bębnem.





W przerwie losowano nagrody z zakupionych programów w cenie 10 Kc jeden. Niektórzy kupowali nawet pięć programów! Nagrodami były głównie trunki w tym nagroda główna tj. śliwowica. Ogólnie nagród było około 8. Sierotką losującą był zawsze poprzedni wygrany, jednak o dziwo prowadzący losowanie, zwycięzcę głównej nagrody poznał już z daleka.

Oczywiście znowu nie wygrałem, a na pocieszenie była kofola.

To kolejny zaliczony obiekt do 25 km od domu. Z około 160 pozycji, pozostały dwa stadiony tj: Dolni Datyne i Lucina.




W końcówce meczu bramkarz gospodarzy wbiegał w pole karne przeciwnika. Dograł nawet piłkę głową w pole karne, ale sytuacja nie zakończyła się golem (film).


Gospodarze przystępowali do tego meczu z kompletem dziewięciu zwycięstw. Goście mieli bilans meczów 4-1-4, no ale jak wiadomo derby rządzą się swoimi prawami. Początek meczu należał do gospodarzy. Po kąśliwym strzale zza pola karnego, piłka wpadła do siatki tuż obok słupka. Gospodarze następnie nieco się rozluźnili i na przerwę sensacyjnie to goście prowadzili 2-1. Zaraz po przerwie było już 3-1 dla Slavoja, po strzale głową z 5 metrów. Gospodarze strzelili kolejną bramkę i zrobiło się 2-3. Pomimo dogodnych sytuacji ze strony klubu TJ Petrvald, wynik już się nie zmienił. Pierwsza porażka gospodarzy w sezonie stała się faktem. Na koniec dla słowa o poziomie meczu, który przypominał szósty poziom rozgrywkowy a nie ósmy.

2 komentarze:

  1. Super masz te relacje z meczów niższych lig. Zawsze z przyjemnością czytam. :) Jacek Charon

    OdpowiedzUsuń