sobota, 15 września 2018

Klif Chłapowo - Sokół Bożepole Wielkie 15.09.2018

Fotorelacja wraz z opisem z meczu A-klasa Gdańsk I. Sezon 2018/2019.
Mecz 2018: 54
Ground nr 385












Klif Chłapowo - Sokół Bożepole Wielkie 15.09.2018 (2-2) 7-Poziom
Att: 30 H: 11:00 Cena: 0 zł FOT MOV
Stadion Klif Chłapowo


Podobnie jak rok, jak i dwa lata temu na urlop wybrałem się na Mierzeję Helską.

Jastarnia była moją bazą wylotową na mecze.

Drogę do hotelu, kilka razy umilał mi taki o to widok, "skrojonego" ręcznika RC Lens! :P.

Koniec pierdzenia w piasek i nadszedł w końcu dzień meczowy. Na zdjęciu już gotowi wszyscy kibice, aby wsiąść do pociągu w Jastarni :).

Po przyjechaniu do Władysławowa, trzeba było pokonać jakieś 4km pieszo na stadion w Chłapowie. Dla zainteresowanych, odległość tą można pokonać także autobusem.

Jedna z atrakcji turystycznych Chłapowa.

W Chłapowie tuż obok morza, znajduje się Nadmorski Park Krajobrazowy.

Blisko stadionu, albo jak kto woli blisko morza i plaży, można wynająć (kupić?) sobie takie o to apartamenty.

W końcu jest pierwszy stadion w czasie wyjazdu na urlop. Od razu napiszę, iż to obecnie najdalej oddalony obiekt od mojego domu, na którym oglądałem mecz. Odległość w linii prostej wynosi 547 km. Do tej pory pierwsze miejsce należało do sąsiedniego Władysławowa (545 km), gdzie byłem na meczu dwa lata temu.

Obiekt posiada ciekawy baner, który z daleka wygląda jak flaga.


Stare budynki klubowe.

Gospodarze na pomarańczowo.

Mecz nie był biletowany.


Pogoda na meczu była zadowalająca. Trochę mocno wiało, ale nie było źle.


Z daleka to coś wygląda jak brama.



Tak na prawdę to nie planowałem tego meczu. Tego dnia miałem pojechać do nieco dalej położonej Karwi, ale ich spotkanie przełożono na... listopad. Zależało mi na Karwi, ponieważ chciałem zaliczyć najbardziej na północ wysunięty stadion w Polsce. Na szczęście zaliczyłem dwa inne stadiony z mojej listy życzeń w tym województwie, o czym w dalszych postach. Co do Karwi to plany musiałem odłożyć na kolejne wakacje.










W czasie meczu zadzwonił redaktor footballsightseeing, iż ma dla mnie darmowy bilet na żużel na Śląskim. Pewnie bym skorzystał, ale musiałby także załatwić awionetkę :).

Nowy budynek klubowy z ładnym napisem z nazwą klubu.



Miejsca siedzące od strony ławek rezerwowych mają ograniczoną widoczność. :(





Za budynkiem klubowym jest tyle stelaży dla worków na śmieci, że wystarczyło by na cały Narodowy.


Często widać na meczach operatorów kamery. Niestety po meczu już trudniej znaleźć w internecie materiał filmowy z danego spotkania.










Gospodarze dokonali zaskakującej zmiany bramkarza, przy wyniku remisowym, czyli raczej korzystnym. Nie zauważyłem też, aby przyczyną zmiany była kontuzja, lub jakaś pożegnalna owacja na stojąco.

Nowy bramkarz gospodarzy, zgodnie z moimi przewidywaniami, przepuścił bramkę i zrobiło się 1-2 na boisku (gol na filmie). Wcześniej gole wpadały następująco: 1-0, 1-1 (film). Zaraz po w/w golu na 1-2, padło wyrównanie na 2-2 i takim wynikiem zakończył się mecz.

W moim odczuciu spotkanie było wyrównane, które toczyło się pod dyktando raz jednych, raz drugich. Na filmie z meczu także ciekawa sytuacja, kiedy jeden z zawodników sfaulował dwóch przeciwników w jednej akcji, po których to przewinieniach słychać było dwa razy słowo na K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz