sobota, 13 kwietnia 2019

LZS Stary Ujazd - Naprzód Ujazd Niezdrowice 13.04.2019

Fotorelacja wraz z opisem z meczu Liga okręgowa opolska II Sezon: 2018/2019.
Mecz 2019: 15
Ground nr: 405











LZS Stary Ujazd - Naprzód Ujazd Niezdrowice 13.04.2019 (1-1) 6-Poziom
Att: 150 H: 16:00 Cena: 6 zł FOT MOV
Stadion ul. Chrobrego (Ujazd)


Kolorowy bilet na twardym papierze, z terminarzem po drugiej stronie.



Będąc pod stadionem można było dostrzec...

...centrum miejscowości oraz...

...miejscową rzekę i park.

Po prawej park, po lewej stadion i plac zabaw.

Przed meczem plac zabaw był otwarty, przez co można było wejść i porobić fotki. W przerwie meczu chciałem się przemieścić ponownie w to miejsce, a dokładnie pod dach...

...amfiteatru, ale okazało się że furtka wejściowa została zamknięta. Wydaje mi się, że pod dachem amfiteatru można mniej zmoknąć, podczas zacinającego deszczu, niż na częściowo krytej trybunie głównej.

Cały mecz oglądałem z nowej trybuny. Konstrukcja jak na warunki ligi okręgowej robi ogromne wrażenie. Nie jeden klub Ekstraklasy nie pogardziłby taką ale... za bramką.


Nie napisano, czy nie chodzi np. o płytę winylową.



Siedząc obok skrajnego filaru podtrzymującego dach, trybuna jakby się chwiała, podczas podmuchów wiatru :). Jak ktoś będzie na meczu, niech zweryfikuje.


Gospodarze na żółto.

Zawiodła mnie frekwencja na tym meczu. Widzów doliczyłem się około 150, co jak na mecz derbowy jest niskim wynikiem. Do tego wspomnieć należy, że gospodarze to lider tabeli, a goście są niewiele niżej w ligowej stawce. Małym usprawiedliwieniem jest to, że było bardzo zimno (3-4 stopnie C.), bo tego weekendu chwilowo wróciła niska temperatura.






Goście awansowali w poprzednim sezonie do ligi okręgowej, dzięki czeku derby Gminy Ujazd stały się faktem. W rundzie jesiennej mecz wygrała drużyna Naprzodu 2-0.






Odniosłem wrażenie, iż na trybunach jest więcej kibiców gości niż gospodarzy. W dodatku naprawdę wielu z nich miało szalik. Właśnie za sprawą kibiców gości, oberwało się słownie arbitrowi. Już dawno nie słyszałem takiego repertuaru kierowanego do sędziego, ale stwierdzić należy, iż jego niektóre decyzje były dyskusyjne.


Widok na trybunę w przerwie, który potwierdza niską publikę tego dnia.





Mecz miał dziwny przebieg. Od początku spotkania atakowali goście, ale to na prowadzenie wyszli gospodarze i wynikiem 1-0 zakończyła się pierwsza połowa (gol na filmie). Po przerwie grę kontrolowała drużyna gospodarzy, ale to w końcówce do wyrównania doprowadzili goście, po strzale pod poprzeczkę w polu karnym. Wynik końcowy 1-1. Mecz bez spikera i kateringu, chyba że we własnym zakresie. Był to mój dziesiąty stadion, który zaliczyłem w województwie opolskim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz