wtorek, 15 sierpnia 2023

Spójnia Zebrzydowice - LKS Goleszów 15.08.2023

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: Liga okręgowa śląska VI (Skoczów-Żywiec).

Mecz 2023: 62

 

 

 

 

 

 

 

Spójnia Zebrzydowice - LKS Goleszów 15.08.2023 (5-0) 6-Poziom

Att: 80 H: 17:00 Cena: 10 zł MOV 


Od tego sezonu, mam na dzieję że na zawsze :P na biletach Spójni, wskazany jest aktualny rywal. Była to moja lekka sugestia :P. Na wejściówce jest to herb drużyny przyjezdnej. Wcześniej chyba tylko jeden taki bilet był - Link.



Spójnia na biało-niebiesko.



Obie drużyny rozpoczęły sezon od porażek.






Pierwszy oficjalny mecz Marcina Bednarka w barwach Spójni na boisku w Zebrzydowicach. To może być pierwszy zawodnik Spójni w historii, który grał w Ekstraklasie.








Na obiekcie Spójni zmiany. Zainstalowano kilkanaście krzesełek, oraz znikły stare, blaszane banery reklamowe. Na razie pojawił się baner z nazwą klubu, ale pojawią się także nowe z aktualnymi sponsorami.















Super mecz w wykonaniu Grzegorza Kopca. Zaliczył w tym mecz klasyczny hat-trick. Na zdjęciu lobuje bramkarza, po czym piłka wpadła do bramki. Pozostałe bramki zdobył strzelając po ziemi z ostrego kąta pod brzuchem bramkarza, oraz w sytuacji sam na sam. Najpierw nawinął obrońcę i strzelił nie do obrony, mając przed sobą tylko bramkarza.



Na meczu było raptem 80 widzów. To nawet poniżej przeciętnej Spójni.



Po kilku latach bez grania w piłkę w poprzedniej rundzie został ściągnięty awaryjnie jako rezerwowy. Nagle stał się podstawowym (?) bramkarzem. Mowa o 42-letnim Piotrze Morcinku, legendzie KKS Spójnia Zebrzydowice. Dzisiaj znowu zachował czyste konto. Na filmie kilka jego interwencji z tego i poprzednich meczów - Link.














Był pewien fragment meczu w pierwszej połowie, kiedy goście dobrze sobie poczynali, ale ogólnie mecz zdominowali gospodarze wygrywając 5-0. Powyżej opisane super trafienia Kopca to i tak nic przy trafieniu Szymona Palucha na 1-0. Po akcji skrzydłem, piłka została dośrodkowa na wysokości siódmego metra do Palucha, po czym strzelił z pierwszej piłki, nie do obrony. Chyba żaden bramkarz by tego nie obronił. Goleszów jako beniaminek, znowu pewnie będzie miał ciężkie granie w lidze. To drużyna jakby za mocna na A-klasę a za słaba na okręgówkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz