niedziela, 27 sierpnia 2023

Brasil Czekanów - Carbo II Gliwice 27.08.2023

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: C-klasa Zabrze.

Mecz 2023: 69

Stadion nr 538

 

 

 

 

 

 

Brasil Czekanów - Carbo II Gliwice 27.08.2023 (5-0) 9-Poziom

Att: 140 H: 17:00 Cena: 6 zł MOV

 

Na domowym meczu Brazylijczyków z Czekanowa, pojawiłem się po raz drugi, po dwóch latach przerwy. Wtedy mecz był rozgrywany kilka kilometrów dalej, bo w Ziemięcicach. Wtedy biletów nie było. Kiedy Brasil wrócił na swoje, wyremontowane i powiększone boisko, to wprowadzono wejściówki. Na zdjęciu to już co najmniej drugi wzór i na pewno lepszy od poprzedniego. Cena - co łaska.



Piękna nazwa obiektu z Czekanowa, czyli Pele Arena. Grafika na elewacji także niczego sobie.


To pierwszy stadion, na którym zastałem wodną mgiełkę dla widzów :P.



Trybuna główna, a jakże inaczej, bo w barwach żółto-zielonych. Takie kolory miały nawet kosze na śmieci.


Ten patent dopiero co po raz pierwszy widziałem w Chałupkach. Mowa o prysznicu dla piłkarzy przy linii bocznej.

Pokazy akrobatyczne przed meczem.


Drużyna gospodarzy.




We wspomnianym meczu w Ziemięcicach, piłkarze wychodzili na boisko przy słynnej piosence brasil lalala. Była też i maskotka. W czasie tego meczu, tych dwóch rzeczy mi brakowało.


Na tym stadionie zastałem oryginalne aqua-rozwiązania. Była mgiełka i prysznic. Był także sektor basenowy. Żaden z kibiców nie skorzystał z tej atrakcji.














Na meczu był prowadzony doping z bębnem. Przyśpiewki były często intonowane, rodem ze stadionu Piasta Gliwice.


Ultrasi postarali się także o oprawę. Tego dnia to nie była jedyna pirotechnika.



Oprawa połączona z pokazem tanecznym.







W Czekanowie da się oglądać mecz za darmo, poza terenem obiektu.









W przerwie był konkurs dla trzech nabywców cegiełek. Z racji tego, że miałem aż 5 cegiełek (4 kupiłem dla kolekcjonerów) to zostałem wylosowany i to... dwa razy. Za pierwszym razem nie zdążyłem jednak podejść, no ale co się odwlecze... :P.

Każdy uczestnik miał dwa strzały i należało zbić jak najwięcej pachołków. Były to takie piłkarskie kręgle.

Zająłem drugie miejsce i wygrałem worek. Wygrać można było jeszcze kubek i smycz. Po raz piąty udało mi się coś wygrać na meczu. Wcześniej szczęśliwymi klubami były: (GKS Jastrzębie-karnet meczowy), Finstal Lucina-kiełbasa, CKS Czeladź-kubek, unihokejowy FBC ČPP Bystroň Group Ostrava-koszulina i voucher do fastfooda.

Mecz na pewno nie przypominał szachów.

















Gospodarze zupełnie zasłużenie wygrali 5-0. Po końcowym gwizdku fani zaprezentowali jeszcze dwa pokazy...

...pirotechniczne.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz