BKS Stal Bielsko-Biała - Spójnia Zebrzydowice 18.11.2018

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: Klasa okręgowa 2018/2019, grupa: Bielsko-Biała.
Mecz 2018: 75
Ground nr: 399













BKS Stal Bielsko-Biała - Spójnia Zebrzydowice 18.11.2018 (2-0) 6-Poziom
Att: 130 H: 13:00 Cena: 5 zł FOT MOV
Stadion BBOSiR "na górce" (Bielsko-Biała)

Kierunek w stronę stadionu owszem był, ale tylko dla pieszych. Kto nie ma paszportu polsatu, na teren obiektu swoim pojazdem nie wjedzie. Na szczęście można bezpłatnie zaparkować jakieś 500 metrów od obiektu o tutaj GPS: 49.809018, 19.042171.

Budynek tuż obok stadionu.

Stadion na górce faktycznie jest na górce. Wzniesienie jednak bez porównania mniejsze, niż to na którym znajduje się np. stadion w Wejherowie.

Już na poziomie murawy, można wyjść jeszcze wyżej w kierunku domów jednorodzinnych. Schody pokolorowano w barwach BKS Stal.

Przy wejściu na obiekt, miałem dokładną kontrolę, czy czegoś nie wnoszę. Przyznać muszę, że przeszukania chyba nie miałem jeszcze na lidze okręgowej, a już na pewno nie tak dokładnej.

Obiekt wyposażony jest w sztuczną murawę.

BKS Stal na skutek decyzji swoich właścicieli, nie przystąpił do rozgrywek III, pomimo 10 miejsca w tabeli. Od tego sezonu musi grać dwie klasy niżej, tzn. w lidze okręgowej. Na swoim stadionie, przy Rychlińskiego także już nie gra, nie licząc meczów podwyższonego ryzyka.

Zegar na stadionie nie uwzględnia niedawnej zmiany czasu. Czy jest jednak sens przestawiać, skoro w czasie czasu zimowego, oficjalnych meczów nie ma?

Gospodarze na żółto i na niebiesko.

Na rozpoczęcie meczu na boisko rzucono serpentyny. W uporządkowaniu płyty pomagał nawet sędzia główny!

Pomimo tego, że mecz był transmitowany przez portal beskidzka piłka, ja wolałem na stadionie zobaczyć to spotkanie i to z kilku powodów. Do tej pory widząc dziesiątki meczów bielskiej ligi okręgowej, nigdy nie uczyniłem tego w mieście Bielsko-Biała. Innym powodem był fakt, iż co sezon nie gra się przeciwko takiemu klubowi jak BKS Stal. Bielszczanie raczej szybko znowu zagrają w wyższej lidze, a ponadto od przyszłego sezonu nastąpi inny podział lig okręgowych, przez co oba kluby na pewno już się nie spotkają.

W oddali dymiły zakłady przemysłowe.

Ławka gości.

Doping ze strony gospodarzy prowadziła grupa Old School. W drugiej części gry można było zobaczyć pirotechnikę. Najpierw odpalono niebieskie świece dymne, które następnie okraszono...

...kilkoma racami.

Chyba po raz pierwszy widziałem race na  meczu Spójni. Świeczkę trzymała nawet młoda dziewczyna.

Za jedną z bramek jest małe wzniesienie, skąd także dobrze widać płytę boiska.

Widzów na meczu było około 130 tj. bez szału.

Od początku meczu, zgodnie z przewidywaniami, lepszą drużyną byli gospodarze. Goście czasem dochodzili do sytuacji strzeleckich, co oznaczało, że nie przestraszyli się faworyzowanej Stali. Do przerwy wynik brzmiał jednak 0-0. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Padł także pierwszy gol na bielszczan, strzelony po rykoszecie. Gol nieco załamał gospodarzy. W końcówce meczu szybka akcja gospodarzy doprowadziła do stanu 2-0 (gol na filmie). Wynik końcowy 2-0. Był to 30 stadion, gdzie na wyjeździe widziałem zespół Spójni, oraz 300 stadion w Polsce, gdzie byłem na meczu. Dodam jeszcze, iż dokładnie od 12 meczów ligowych z rzędu na których byłem w czasie spotkania wyjazdowego Spójni,  nie byłem świadkiem zwycięstwa tej drużyny. Bilans: 0-3-9.

Na koniec podziękowania dla Leona z grupy Old School, za bardzo ciekawą gazetkę meczową, której jest autorem. Co prawda zdjęcie Spójni sprzed 10 lat, no ale jest to przecież gazetka Old School. Na powyższych zdjęciach kilka stron gazetki (nie wszystkie).