LKS Łąka (k. Pszczyny) - Wawel Wirek (Ruda Śląska) 13.08.2016

Fotorelacja wraz z opisem z meczu Liga okręgowa 2016/2017, grupa: Katowice I.














LKS Łąka (k. Pszczyny) - Wawel Wirek (Ruda Śląska) 13.08.2016 (0-1) 6-Poziom  
Att:150 H:17:00 Cena: 5zł FOT MOV
Stadion LKS Łąka (k. Pszczyny)

Podczas wejścia na obiekt otrzymałem dwa bilety w cenie jednego. Nie było mowy o pomyłce, ponieważ dostałem je od dwóch porządkowych. Jak widać na fotografii, są to kolorystycznie dwa różne bilety. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z taką sytuacją.

Piękny baner.

Dokładna nazwa obiektu to Stadion LKS Łąka im. Czesława Czerwionki.

Moja druga wizyta na tym obiekcie. Wcześniej nie zaliczyłem pełnych 90minut.

Gospodarze na biało. Podczas wyjścia piłkarzy na boisko można było usłyszeć hymn LKS Łąka w rytmach śląskich szlagierów: "Na zielonej łące, gra się..." Tak to leciało!

Od tego sezonu w środku koła może znajdować się już tylko jeden zawodnik i nie ma konieczności zagrania piłki na połowę przeciwnika.

Jubileusz 70-leciał był w 2015 roku.

Z Łąki można było dostrzec Beskidy.

Oficjalna piłka Euro 2016.

Pogoda była idealna do oglądania zawodów.

Sektor gości.

Na meczu nie zabrakło loży szyderców, którzy umilali pracę sędziów.

W Ameryce są kina samochodowe, u nas są mecze skuterowe.

Przed meczem nie mogłem się zdecydować, czy pojechać na mecz do Chałupek, czy właśnie do Łąki. Przypadkiem przed meczem wszedłem na stronę Łąki. Odkryłem, iż w dniu meczu odbywa się festyn, gdzie miały być dostępne punkty kateringowe z kiełbą i piwem. Impreza plenerowa zachęciła mnie właśnie do wizyty w tej miejscowości, leżącej niedaleko Pszczyny.

W przerwie meczu okazało się, iż kiełbasa będzie dopiero na pomeczowej zabawie, w której już nie uczestniczyłem.

Dostępne były natomiast nawet smaczne hamburgery.

Goście wygrali ten mecz 1-0 po bramce w pierwszej połowie, której dokładnie nie widziałem, przez moje gapiostwo. Widziałem moment kiedy futbolówka wpada do bramki. Więcej z gry i sytuacji podbramkowych mieli gospodarze, ale w tym spotkaniu po prostu nie sprzyjało im szczęście.

Była to pierwsza kolejka sezonu.