Do Polski w końcu zawitała wiosna więc tym razem mogła odbyć się już cała kolejka Serie A, czyli skoczowskiej A-klasy. Tym meczem obie drużyny dopiero zainaugurowały zmagania w rundzie rewanżowej. Do identycznej sytuacji doszło rok temu, na którym to meczu także byłem. W ogóle była to już moja trzecia wizyta w Kończycach Wielkich, gdzie w roli gości wystąpiła Spójnia. Co ciekawe, wszystkie te spotkania zostały rozegrane w kwietniu danego roku.
Błyskawica Kończyce Wielkie - Spójnia Zebrzydowice 21.04.2013 (0-1) 7-Poziom
Att:350 H:15.00
Cena:5zł
FOT MOV
Stadion Błyskawica Kończyce Wielkie
|
Jeden z trzech biletów pochodzi z tego meczu. Niestety nie pamiętam który. |
|
Spójnia w niebieskich strojach, chyba po raz pierwszy w historii wystąpiła w koszulkach z herbem klubu. |
|
Stoper drużyny gospodarzy popisał się 60 metrowym rajdem z piłką, oddając następnie strzał na bramkę czym wzbudził dużą owację na trybunach. |
|
Weterani Spójni: Tomaszek (po lewej) i Morcinek. |
|
Jeden strzał i gol w wykonaniu Mrówki po rykoszecie w długi róg bramki. Spójnia jak zawsze na trudnym terenie w Kończycach Wielkich o dziwo wychodzi na prowadzenie. |
|
Gwiazda Spójni, Weisberg wszedł dopiero w drugiej połowie. |
|
W drugiej połowie Morcinek dokonywał cudów na bramce, będąc kontuzjowanym, który ledwo co chodził. Niestety rezerwowego bramkarza nie stwierdzono tego dnia. |
|
Także w drugiej połowie wszedł Grzegorz Brychcy, który dawno temu strzelał sporo bramek właśnie dla Spójni. Obecnie w drużynie Błyskawicy gra razem z synem (synami?). |
|
Spójnia dowozi jednobramkowe prowadzenie do końca pomimo słabej gry w jej wykonaniu. Tym sposobem w dalszym ciągu zajmuje 2 miejsce w tabeli i nie dała się wyprzedzić Błyskawicy. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz