poniedziałek, 15 października 2012

Josieniec Radostowice - LKS Wisła Mała 13.10.2012

W promieniu 25km od mojego domu, licząc tylko teren Polski (Czechy stanowią około 25% tej powierzchni) jest około 101 boisk na których swe mistrzowskie mecze rozgrywają kluby piłkarskie z danej miejscowości. Boisko klubu Josieniec Radostowice było właśnie ostatnim jakiego nie widziałem wcześniej w czasie meczu, które zaliczyłem w sobotę 13.10.2012.







Josieniec Radostowice - LKS Wisła Mała 13.10.2012 (0-2) 
8-Poziom Att:30 H:16.00 
Cena:0zł  
FOT MOV1/2
Stadion Josieniec Radostowice


Podobnie jak na boisku w Kończycach Małych nisko nad ziemią wiszą przewody elektryczne. Ciekawe co na to okręgowe ZPN.











Mecz dla mnie istotny jak już napisałem we wstępie, oglądało raptem 30 osób.

Przy zachodzącym słońcu obie drużyny wyglądały jakby grały w identycznych strojach. W rzeczywistości ich stroje były jednak tylko bardzo podobne ale w ekstraklasie taka opcja by nie przeszła.

Gospodarze bili głową w mur przez całe spotkanie, którym nie udało się pokonać dobrze dysponowanego bramkarza drużyny gości. Spotkanie ustawił rzut karny podyktowany w pierwszej połowie (Link) a mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 0-2.


Suplement: Pisząc wstęp do tego meczu nie wiedziałem, że otwarte w tym czasie było już nowe boisko Krupińskiego Suszec, które i tak zdobyłem wiosną 2013 roku.



Niedziela upłynęła pod znakiem wypadu lotniczego do Londynu. Jako, że czołowe ligi tego weekendu nie grały, a nigdy wcześniej nie byłem w tym mieście, dlatego skupiłem się na zwiedzaniu atrakcji turystycznych.
Znalazł się jednak czas aby zobaczyć z zewnątrz stadiony Chelsea i Arsenalu. Dodatkowo w drodze z Luton do Londynu widziałem z daleka stadion Wembley, a z samolotu obiekt Stevenage F.C.


Stevenage F.C.


Chelsea Londyn

Arsenal Londyn



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz