sobota, 28 sierpnia 2021

Tarnowiczanka Stare Tarnowice (Tarnowskie Góry) - Sokół II Orzech 28.08.2021

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: B-klasa Bytom. Sezon: 2021/2022.

Mecz 2021: 44

Ground nr 470

 

 

 

 

 

Tarnowiczanka Stare Tarnowice (Tarnowskie Góry) - Sokół II Orzech 28.08.2021 (4-2) 8-Poziom 

Att: 60 H: 14:00 Cena: 0zł MOV


Domowy mecz Tarnowiczanki planowałem od dawna i w końcu się udało. Magnesem było specyficzne położenie boiska, bo w środku parku o nazwie Repty.

Żeby dojechać autem pod stadion, niestety trzeba było wykupić bilet, aby szlaban przy wjeździe podniósł się w górę. Za taką przyjemność zapłaciłem 11 zł (5 zł 1h, 3 zł 2h i 3 zł za rozpoczętą 3h). Płacić można było kartą, przy wyjeździe, przed szlabanem.

Mecz ten był połączony z festynem z okazji pożegnania lata. Przy wejściu na obiekt wisiał plakat powitalny a na nim napis, iż własnego alkoholu nie można wnosić :).


Z okazji imprezy, zbudowana została trybuna kryta, oraz był profesjonalny spiker z lokalnego radia. Tak w ogóle spiker fajny żartowniś, bo po każdym golu informował o zmianie rezultatu na tablicy wyniku. Problem w tym, że obiekt żadnej tablicy nie posiada! :D



Tarnowiczanka na niebiesko.
















Był to mój drugi mecz tego dnia. Pomimo tego, że zaplanowany na godzinę 14, to był rozgrywany przy sztucznym świetle, a dokładnie przy jednej lampie :P.



Boeing 737 Reg. OK-SWM KTW-BCN



Trybuna narożna.



Tuż obok boiska, prowadzą schody do piaskowca. Nie wiem jak wygląda ten piaskowiec, ale w parku można np. zwiedzić ładnie wyglądające szyby w tym szyb Ewa.


Stadion ten nie leży w dzielnicy Stare Tarnowice, czyli teoretycznie Tarnowiczanka rozgrywa swoje domowe mecze na wyjazdach. Ze swojej dzielnicy i swojego historycznego obiektu klub musiał się wyprowadzić, właśnie do Rept, a powodem była budowa szkoły.

O ciekawej historii obiektu można poczytać TUTAJ.















Mecz miał interesujący przebieg, przez co nie było czasu na nudę. Najpierw 2-0 prowadzili goście. Gospodarze zdołali jednak odwrócić losy meczu i wygrali 4-2. Kto chciał mógł pozostać po meczu na festynie, aby degustować się min. kiełbą za 12 zł. Ja jednak udałem się 14 km dalej do Ziemięcic na swój trzeci i ostatni mecz tego dnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz