niedziela, 18 października 2020

Pniówek II Pawłowice Śląskie - LKS II Goczałkowice Zdrój 18.10.2020

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: B-klasa Tychy. Sezon: 2020/2021.
Mecz 2020: 36

Ground nr 452


 

 

 

 

Pniówek II Pawłowice Śląskie - LKS II Goczałkowice Zdrój 18.10.2020 (6-4) 8-Poziom

Att: 15 (oficjalnie mecz bez udziału publiczności) - mój trzeci taki w karierze :P H:11:30 

FOT MOV

Stadion Pniówek Pawłowice (Treningowe)


Tydzień temu wróciły obowiązkowe maski na wolnym powietrzu, natomiast od wczorajszego dnia, mecze rozgrywane są bez udziału publiczności. Dla kibiców pozostał więc spacer w okolicy stadionu, aby poczuć namiastkę emocji piłkarskich :P.

Na domiar złego ten weekend poprzedziły obfite, kilkudniowe opady deszczu, więc niemal wszystkie mecze niższych lig odwołano. Najbardziej pewne były więc mecze na sztucznej trawie i na taki się udałem. Szczęśliwie się złożyło, że po raz pierwszy gościłem na tym bocznym boisku Pniówka, więc mogłem go dopisać do listy.

Goście na niebiesko-biało.














Środkowy obrońca drużyny z Goczałkowic tj. Adam Piszczek, czyli brat znanego Łukasza Piszczka z Borussi Dortmund.


Na pierwszym planie wspomniany Piszczek.


W przerwie meczu, poszedłem na dłuższy spacer w stronę głównego wejścia. Wszedłem na chwilunię, aby zrobić kilka fotek obiektowi sportowemu.







Na zdjęciu rezerwowy bramkarz drużyny gości, który pojawił się na boisku od początku drugiej połowy. Była to słuszna decyzja o czym więcej w podsumowaniu o przebiegu meczu.









Już dawno nie byłem na tak interesującym meczu, jeżeli chodzi o jego przebieg. Goście przystępowali do tego meczu z pozycji lidera z bilansem meczów 10-0-0. Gospodarze jednak jak w transie od początku spotkania zaczęli strzelać, gol za golem. Szybko zrobiło się 5-0 a do przerwy wynik brzmiał 6-1. Pięć goli dla gospodarzy padło po strzałach z najbliższej odległości plus jeden strzał z dystansu w okienko bramki. Po przerwie równie szybko zaczęli strzelać gole i zrobiło się 6-4. W tym momencie do końca meczu pozostało jakieś 20 minut, ale wynik już się nie zmienił.

Na koniec w oddali ładnie zadaszone...

...dwa mini boiska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz