poniedziałek, 22 lipca 2019

MFK Karvina - Banik Ostrava 22.07.2019

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: Fortuna liga Sezon 2019/2020.
Mecz 2019: 47














MFK Karvina - Banik Ostrava 22.07.2019 (1-2) 1-Poziom-Czechy
Att: 4833 H: 18:00 Cena: 200 Kc FOT MOV
Stadion Mestsky (Karvina)


Tym razem na spotkanie z Banikiem można było kupić bilet w internecie. Wejściówkę mogła nabyć każda osoba, a nie tylko z Karviny i okolic. W pierwszym dniu wolnej sprzedaży w chwili kiedy ja sprawdzałem, pojawiła się akurat jedna wolna sztuka. Szybko "dałem" wejściówkę do koszyka i opłaciłem. Przy wejściu oderwano kod kreskowy, ponieważ system czytników tego dnia nie działał.

W tym roku byłem do tej pory na jednym meczu w Karvinie i właśnie MFK zagrało przeciwko Banikowi.



Banik w ciemnych strojach.



Klatka kibiców gości. Na ten mecz otrzymali także sąsiedni sektor, a ponadto tradycyjnie w Karvinie, mnóstwo kibiców Banika było rozsianych na całym stadionie.


Obok stadiony hostessy rozdawały żółte kapelusze z logo sponsora ligi.



Niektórzy w dupie mieli siedzących kibiców na swoich miejscach i w najlepsze zasłaniali widok.





A co panu bramkarzowi stało się z rękawem?








W przerwie meczu, gościem dziennikarza był były piłkarz Banika, Miroslav Matusovic. Dwaj kibice Banika tylko czekali, aż pojawi się transmisja telewizyjna wywiadu z piłkarzem, po czym zaczęli ubliżać w rytm przyśpiewki a dokładnie wzywali aby pokazał to i owo ;). Były też pokazane gołe cztery litery w jego kierunku.

Matusovic jakieś 15 lat temu przeszedł z Banika do Sparty Praga i takie transfery kibice pamiętają. Wtedy Matusovic i Marek Heinz stanowili jakieś 70% siły Banika, kiedy zdobyli ostatni tytuł mistrza Czech.




Dwa główne sektory Banika na ten mecz.

Bufor tego dnia zupełnie był niepotrzebny, ponieważ obok klatki Banika także byli to kibice tego klubu.


W oddali można było zauważyć Beskidy.














Erik Puchel to pierwszy zawodnik jakiego widziałem na żywo, który skorzystał z nowych przepisów dotyczących zmiany. Zszedł bowiem z boiska nie od strony ławek rezerwowych, a po drugiej stronie boiska, ponieważ znajdował się w tej części placu gry.


Frekwencja na meczu oficjalnie była taka sama jak na poprzednim mecz Karviny z Banikiem. W obu przypadkach sprzedano komplet biletów.



Już od początku meczu zarysowała się przewaga Banika i tylko momentami spotkanie było wyrównane. Do przerwy było 0-1. Dopiero przy stanie 0-2 Karvina zdobyła kontaktową bramkę. Wynik końcowy 1-2.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz