sobota, 8 grudnia 2018

Banik Ostrava - Bohemians 1905 Praga 08.12.2018

Fotorelacja wraz z opisem z meczu Fortuna liga 2018/2019.
Mecz 2018:77














Banik Ostrava - Bohemians 1905 Praga 08.12.2018 (2-0) 1-Poziom-Czechy
Att: 8421 H: 15:00 Cena: 200 Kc FOT MOV
Stadion Mestsky Ostrava


Bilet kupiłem w internecie, który można było samemu wydrukować.

W kasach stadionu zakupiony w internecie bilet, można było wydrukować jako oryginał. Ciekawe, co myślała kasjerka, kiedy po mnie, bilet wymieniło jeszcze czterech innych Polaków i to zupełnie przypadkiem u tej samej pani. W Ostravie bowiem spotkałem się z dobrze mi znanymi kolegami z branży tj. Jackiem, Jackiem, Rafałem i Rafałem. Jacek i Rafał z Mazowsza zakupili jednak bilety na starą główną trybunę. Rafały (Tychy) i Jacek (Racibórz) wraz ze mną udaliśmy się na "tańsze" za bramkowe miejsca na stadionie.

Staram się być na domowym meczu Banika chociaż raz w roku. Ostatni raz na tym stadionie byłem 13 miesięcy temu. Tak się złożyło, że rywal Banika, także wydawał się atrakcyjny, przynajmniej kibicowsko. Jak się później okazało, srogo się zawiodłem.

Z obiektu korzystają dwa najlepsze ostrawskie kluby.







Przed meczem nabyłem cukierki Banika i oficjalny program meczowy. Ostatni taki program kupiłem prawe 15 lat temu i mam go do dzisiaj.

Hymn Banika.


Gospodarze na biało.



Stadion wypełnił się mniej więcej w połowie.







Kibice gości prowadzili sporadyczny doping. Nie było chociażby znanej przyśpiewki Gol klokan gol. Wywiesili jedną małą flagę.

Pierwsza oprawa Banika, a na niej jupitery kultowego Stadionu Bazaly i sektor V1, czyli tam gdzie był tzw. kotel, a po naszemu młyn.



Druga oprawa Banika upamiętniająca...

...dziesięciolecie powstania grupy Chachari.



Przerwa.

Tego dnia po raz 20-ty byłem na domowym meczu Banika, wliczając niniejszy stadion oraz Bazaly.



Trzecia oprawa gospodarzy z dużą ilością rac.

Do trzech opraw należy jeszcze  doliczyć rzucone serpentyny, ale fotki niestety nie mam.



Pierwsza połowa była bardzo nudna. Było mało strzałów, dużo wolnej gry. W drugiej połowie obraz gry był nieco lepszy, no i padły dwa gole dla Banika, które udało mi się nagrać. Wynik końcowy 2-0, a tym samym Banik dalej okupuje górne rejony tabeli. Oby tak dalej, ponieważ liczę na fajny występ w europejskich pucharach.

Po meczu odwiozłem min. kolegów z Mazowsza na pociąg do Zebrzydowic. Wątpiłem, czy aby zdążymy ale udało się. Kiedy stanąłem maksymalnie blisko peronów, pociąg akurat hamował.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz