Zamkowiec Toszek - Czarni Pyskowice 10.06.2018

Fotorelacja wraz z opisem z meczu Klasa A 2017/2018, grupa: Zabrze.
Mecz 2018: 37
Ground nr: 376












Zamkowiec Toszek - Czarni Pyskowice 10.06.2018 (2-5) 7-Poziom
Att: 160 H: 17:00 Cena: 0 zł FOT MOV
Stadion Zamkowiec Toszek

Chyba dwa razy tej wiosny w ostatniej chwili przekładałem wyjazd do Toszka, ale w końcu udało się dojechać.

Toszek to miasto, które przed meczem należy obowiązkowo zwiedzić. Na zdjęciu rynek a nieopodal znajduje się...

...zamek.

Nazwa miejscowego klubu piłkarskiego odnosi się do zamku i nosi nazwę Zamkowiec. Podobnie sprawa ma się w dwóch innych śląskich miejscowościach, a dokładnie w Grodźcu i Czernicy, gdzie kluby noszą nazwę Zamek i Zameczek. Dzisiaj zaliczyłem trzeci klub do kolekcji o zbliżonej nazwie.

Na stadionie byłem na ponad godzinę przed meczem.

Plakat meczowy.

Takie turnieje to ja rozumiem, a nie jakieś Russia 2018. :)

Knajpka w budynku klubowym, gdzie można było wypić coś zimnego.

Przy budynku klubowym niektórzy widzowie oglądali mecz pod parasolami.

Trybuna główna.

Po lewej rezerwowy bramkarz gości, miał oryginalne okulary. O nim jeszcze w dalszej części posta.

Czarni oczywiście na czerwono. :)

Na meczu nie brakowało kibiców z pobliskich Pyskowic. Co ciekawe w Pyskowicach jeszcze nie byłem na meczu, chociaż mam do tej miejscowości bliżej z domu.

Chyba jeden z weteranów Czarnych.

W tle loża domowa.

W Toszku mają duże bramki.

Ładne logo góruje na budynku klubowym.

Miejscowy klub zaskoczył mnie swoim kateringiem. Z grilla była oczywiście kiełbasa, a także szaszłyki i jakieś mięso wraz z serem.

Faworytem meczu byli goście z pierwszego miejsca w tabeli. Na boisku szybko potwierdzili, iż są lepszą drużyną i po 50 minutach prowadzili 4-0. Niewiele później trener gości pozwolił, aby bramkarza ze zdjęcia...

...zastąpił rezerwowy. Ten jednak pograł tylko minutę, ponieważ w wyniku zderzenia z przeciwnikiem musiał opuścić boisko. Pyskowice w tym momencie wykorzystali chyba wszystkie zmiany, ponieważ w bramce stanął...

...zawodnik z pola. Niemal z marszu Zamkowiec zdobył dwa gole i zrobiło się 2-4. Goście jednak zdołali się otrząsnąć i w końcówce meczu zdobyli piątą bramkę. Wynik końcowy 2-5.

Kontuzjowanego bramkarza musiało zabrać pogotowie. Śmiało można go nazwać pechowcem sezonu. Życzę golmanowi Czarnych szybkiego powrotu do zdrowia i z pewnością chciałbym zobaczyć go w jakimś meczu w swoich pięknych googlach jak na basen. :)