Niemal cztery lata czekałem aby znowu pojawić się w takim państwie w którym wcześniej nie oglądałem meczu piłkarskiego. Po Polsce, Czechach i Słowacji przyszedł czas na Węgry a dokładnie Budapeszt. Na mecze do kraju bratanków podróżowałem min. samolotem co także zdarzyło mi się po raz pierwszy. Jako pierwsze spotkanie wybrałem mecz drugiej ligi (drugi poziom rozgrywkowy), gdzie rezerwy Ferencvarosu podejmowały Nyíregyhazę na głównym stadionie im. Alberta.
Państwo: 4
Ferencvaros II Budapeszt - Nyíregyhaza Spartacus FC 02.03.2013 (1-3) 2-Poziom-Węgry
Att:300 H:14.30
Cena:1000Ft
FOT MOV (skrót meczu)
Albert Stadion (Budapeszt)
Zamek. |
Plac Bohaterów. |
Stadion Alberta znajduje się tuż obok stacji metra o nazwie Nepliget. Na zdjęciu trybuna od strony wschodniej. |
Wejście do sklepu klubowego w którym można wyrabiać za darmo karty kibica. Wyrobienie karty po uprzednim wypełnieniu wniosku zajmuje standardowo kilka minut. |
Wejście do jednego z pomieszczeń klubowych na stadionie. |
Trybuna od strony południowej była zamknięta podczas meczu rezerw. |
Podobnie jak tydzień temu w Ostravie, także i tym razem na Węgrzech nastąpiła inauguracja rozgrywek (1 i 2 poziom rozgrywkowy). Przed meczem obie drużyny okupowały środek ligowej tabeli. |
Wg mnie obiekt ten bardzo przypomina stadion Widzewa. Trybuny mają podobny kształt, jupitery pochylone, tylko kolorystyka nieco inna. |
Miejscowych kibiców było około 150 czyli podobnie co gości. |
To mój szósty stadion z którego oglądałem mecz gdzie gościła przed lub po mojej wizycie Liga Mistrzów. |
Na pierwszym planie trybuna południowa (za bramką) z której wychodzą piłkarze na boisko. |
Nyíregyhaza wyrównała jeszcze w pierwszej połowie po strzale z 12 metrów w długi róg bramki. |
Suplement1: W dniu 24.03.2013 odbył się ostatni mecz na tym stadionie gdzie Ferencvaros podejmował CFR Cluj 0-0. Tym sposobem byłem na jednym z ostatnich meczów na tym stadionie. Ferencvaros powróci tutaj w 2015 kiedy powstanie nowy stadion.
Suplement2: Na Węgrzech nowe stadiony powstają bardzo szybko i Ferencvaros powrócił tutaj już w 2014 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz