Drugi mecz w sobotę to mecz Odry Wodzisław. Odra po wykupieniu licencji od drużyny z Bogdanowic reprezentuje obecnie czwarty poziom rozgrywkowy. Na Bogumińskiej podczas meczu z Łaziskami pojawiłem się po raz 54.
Odra Wodzisław Śląski - Polonia Łaziska Górne 03.11.2012 (0-3) 4-Poziom
Att:500 H:18.00
Cena:0zł
FOT MOV1/2
Stadion MOSiR (Wodzisław Śląski)
|
Odra Wodzisław wiele domowych meczów tego sezonu rozgrywa przy sztucznym świetle tak więc mogłem zobaczyć jeszcze jeden mecz tego dnia co nie jest takie łatwe, kiedy obowiązuje już czas zimowy, a rano nie byłem na żadnym meczu. Z Marklowic do Wodzisławia Śląskiego jest raptem 5km więc byłem na tyle wcześnie przed meczem, że nie musiałem płacić za bilet. Na zdjęciu fajny widok z trybuny VIP z której prawie nie widać trybuny otwartej. |
|
Zdjęcie zgłoszone do konkursu "wspomnień czar". Z tej perspektywy oglądałem swój pierwszy mecz w Wodzisławiu Śląskim w 1998 roku z Legią Warszawa. |
|
W Wodzisławiu Śląskim już nie jest rodzinnie i nie rozdają dzieciom cukierki Zozole. Sektor rodzinny pusty, brudny i oddzielony od reszty obiektu taśmą. |
|
Górnicza orkiestra i zapach kiełbasy. Z tym zawsze były kojarzone mecze w Wodzisławiu Śląskim. Orkiestry już nie ma ale dobra kiełba pozostała. |
|
Mecz był nudny ale na szczęście padły w nim bramki. Wszystkie dla drużyny gości a dokładnie aż trzy i wszystkie w drugiej połowie. Drużyna z Łazisk była po prostu lepsza i wykorzystała te sytuacje które sobie stworzyła. |
|
Dodać należy, iż na meczu byłem z Danielem, operatorem strony groundhoppingpolska.blogspot.com. Wcześniej tego dnia oglądał inne miejscowe spektakle tj. w Pszowie i Rogowie.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz