Fotorelacja wraz z opisem z meczu: Puchar Czech.
Mecz 2025: 72
FK Bospor Bohumin - MFK Karvina 27.08.2025 (1-6) Puchar Czech
Att: 1500 H: 17:30 Cena: 100 Kc MOV
 |
W ostatnim czasie klub z Bohumina, zamiast biletów miał płatne programy. Na szczęście tego dnia był to bilet i program. Cena też była inna bo... dwukrotnie wyższa. |
 |
Chociaż w Bohuminie byłem już nie raz na meczu i to nawet w tym roku, to wizyty klubu MFK Karvina nie mogłem odpuścić. Po rozpadzie Czechosłowacji w Bohuminie nie było drużyny z najwyższej ligi, aż do dzisiaj. |
 |
Areal Pavla Srnicka. |
 |
Murawa pięknie przygotowana. |
 |
Doping Bohumina prowadzili młodzi kibice. |
 |
MFK Karvina na niebiesko. Wcześniej tę drużynę na wyjeździe widziałem na Miejskim w Ostravie, w Trzyńcu, oraz w Kolinie. |
 |
Uwielbiam takie pucharowe pojedynki, gdzie kluby dzieli kilka poziomów rozgrywkowych. W tym przypadku była to różnica trzech poziomów, ponieważ Bohumin gra na czwartym poziomie. |
 |
To zdjęcie chyba najlepiej oddaje frekwę na tym meczu. Oficjalnie podano 1402 widzów. Ja z kolei doliczyłem się na podstawie moich zdjęć, około 1500 widzów. Dla porównania, na ligę chodzi mniej więcej 5 razy mniej widzów. Tego dnia było tak ciasno, że nigdzie nie można było dostać się do barierki okalającej boisko, nie mówiąc już o miejscu do siedzenia. |
 |
Odniosłem wrażenie, że nawet połowa kadry Karviny to byli czarnoskórzy zawodnicy. |
 |
Karvina dobrze rozpoczęła sezon, gdzie na samym jego początku była nawet liderem najwyższej ligi. |
 |
Na meczu byli też kibice w koszulkach Banika Ostrava, oraz... Zabełkowa. |
 |
Lucky Ezeh już nie jako Lucky na koszulce, a jako Ezeh. W tym meczu z dwoma trafieniami. |
 |
Młyn MFK Karvina. |
 |
Przed meczem nawet w głosie spikera dało się wyczuć, kto wygra ten mecz i niespodzianki faktycznie nie było. Co prawda długo Bohumin mądrze się bronił, ale w końcu padła bramka na 0-1 w postaci szmatławca z najbliższej odległości. Co ciekawe, jeszcze w pierwszej połowie Bohumin wyrównał po piękniej akcji rozpoczętej z rzutu wolnego - link. Radość nie trwała jednak długo, bo chwilę później było 1-2 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. W drugiej części gry, Bohumin chyba opadł z sił, czego efektem były kolejne bramki dla gości. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1-6. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz