Fotorelacja wraz z opisem z meczu: Liga okręgowa Wadowice.
Mecz 2025: 80
Stadion nr #611
Skawa Wadowice - LKS Rajsko 07.09.2025 (1-0) 7-Poziom
Att: 330 H: 15:00 Cena: 15 zł MOV
 |
Bilet uprawniał do losowania nagród w przerwie meczu. |
 |
Był też darmowy bilet dla młodych kibiców, którzy także mogli wylosować jedną z kilku nagród. |
 |
Tak jak w przypadku wczorajszego meczu w Kalwarii Zebrzydowskiej, lubię czasem pojechać na mecz do jakieś miejscowości, która znana jest bardziej z jakiegoś innego powodu, niż piłka. Mowa tutaj o rodzinnej miejscowości papieża Jana Pawła II. W ogóle w Wadowicach byłem po raz czwarty, ale pierwszy raz na meczu. Powód piłkarski wizyty także był i to wcale nie taki mały. O ile się nie mylę, Skawa to trzeci najstarszy polski klub piłkarski (po Cracovii i Wiśle Kraków), licząc od założenia sekcji piłkarskiej i która funkcjonuje nieprzerwanie do dzisiaj. Krakowskie kluby założono w 1906 roku, a Skawa jest tylko rok młodsza. |
 |
Dom rodzinny papieża. |
 |
A po kremówkach chodziliśmy na Skawę Wadowice. :) |
 |
Koszykarskich emocji na razie brak. |
 |
Droga obok stadionu. |
 |
Główne wejście, którym... nie wychodziłem. |
 |
Pamiątka po wizytach papieża, który wielokrotnie lądował na płycie stadionu. |
 |
Zupełnie przypadkowo się złożyło, iż przyjechałem na pierwszy mecz, w którym piłkarze skorzystali z szatni nowego budynku klubowego. Napis klubu na elewacji robi duże wrażenie. |
 |
Przed meczem odbywał się na bocznym boisku jakiś turniej młodych adeptów futbolu. Nie wiem czy to norma na meczach Skawy, ale w postawionym namiocie z którego tego dnia korzystali głównie dzieci, można było nabyć napoje i kiełbę. |
 |
Tutaj był chyba stary budynek klubowy z szatniami. |
 |
Jedno z kilku wejść na stadion, gdzie po chwili pojawili się bileterzy. |
 |
Na wyjście piłkarzy, strażacy odpalili pirotechnikę. Pewnie zrobili to bardziej bezpiecznie niż kibice :). Strażacy tego dnia przygotowali atrakcje dla dzieci. |
 |
Oficjalne otwarcie budynku socjalnego, przez co mecz się opóźnił. |
 |
Gospodarze na czarno. |
 |
Na pierwszym planie, grający trener Skawy tj. Maciej Żak - miał nr 4. |
 |
Mecz zgromadził ponad 300 widzów. |
 |
Niby nowy budynek, ale ten balkonik jakoś dziwnie przyrdzewiał. |
 |
Środkowy czerwony sektor, tworzy z białych krzesełek napis "SKAWA". |
 |
Klub ma także nowe boisko treningowe ze sztuczną nawierzchnią i porządnym oświetleniem z wieloma nowoczesnymi lampami. |
 |
W przerwie były podziękowania dla najwierniejszego fana Skawy tj. Kazimierza Chmiela. Kibicuje Skawie ponad 50 lat. Chodził na mecze, kiedy boisko było jeszcze w innym miejscu, gdzie obecnie jest jedno z osiedli, gdzieś za Domem Kultury. Pod tym linkiem jest relacja z otwarcia i wywiad z w/w kibicem. |
 |
Za zgodą sędziów, przerwa trwała 20 minut. |
 |
Do przerwy Skawa skromnie prowadziła 1-0. Piłka po strzale odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki. W drugiej części gry, goście rzucili się do ataku. Skawa mądrze rozgrywała ten mecz w obronie, ale w końcówce meczu sędzia podyktował karnego dla gości. Ponownie był słupek, ale tym razem piłka już nie wpadła do bramki. Wynikiem 1-0 zakończył się mecz. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz