Fotorelacja wraz z opisem z meczu Sparingowego.
Mecz 2021: 31
GKS Tychy - Slezsky FC Opava 17.07.2021 (1-1) Sparing
Att: 50 H: 11:00 Cena: 0 zł MOV
Stadion Kuźnia Ustroń
 |
| W Ustroniu był dzisiaj chyba Dzień Czeski. W knajpach kofola, a na boisku goście z Opavy. |
 |
| Na sparingi rzadko jeżdżę. Jeżeli jednak mowa o międzynarodowej potyczce, to często nie odpuszczam takiej okazji w moim regionie. |
 |
| Autokar Czechów. |
 |
| GKS Tychy. |
 |
| Slezsky Opava. |
 |
| Co ciekawe, stadiony obu klubów odwiedziłem w czasie meczu, po dwa razy. Obie drużyny reprezentują też w swoich krajach drugi poziom rozgrywkowy. |
 |
| Pierwsza połowa była bez goli, która toczyła się pod dyktando Czechów z Opavy. Po przerwie Slezsky wyszedł na prowadzenie. Po uderzeniu głową piłka wpadła do bramki, która po drodze otarła się od poprzeczki. Dopiero pod koniec meczu tyszanie mocno podkręcili tempo. Wystarczyło to, aby wyrównać stan meczu na 1-1. Fenomenalną bramkę na wagę remisu w meczu zdobył znany ligowiec Sebastian Steblecki. Długo holował piłkę, a to poza polem karnym, a to w polu karnym. Ani myślał o podaniu i w końcu oddał strzał na bramkę, po którym padł gol. Po drodze piłka odbiła się jeszcze od słupka i otarła się o wapno linii bramkowej. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz