My football moments (Groundhopping): października 2017

sobota, 28 października 2017

Ruch Zdzieszowice - Górnik II Zabrze 28.10.2017

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: III liga grupa: III; Sezon 2017/2018.
Mecz 2017: 80
Ground nr: 354.

Czytaj więcej »

niedziela, 22 października 2017

FC Fastav Zlin - FK Mlada Boleslav 22.10.2017

Fotorelacja wraz z opisem z meczu HET liga 2017/2018.
Mecz 2017: 79
Ground nr: 353.

Czytaj więcej »

sobota, 21 października 2017

Drama Kamieniec - Naprzód Łubie 21.10.2017

Fotorelacja wraz z opisem z meczu Sushi Kushi Klasa B 2017/2018, grupa: Zabrze
Mecz 2017: 78
Ground nr: 352.

Czytaj więcej »

Drama Zbrosławice - Jedność 32 Przyszowice 21.10.2017

Fotorelacja wraz z opisem z meczu Liga okręgowa 2017/2018, grupa: Katowice II.
Mecz 2017: 77
Ground nr: 351.

Drama Zbrosławice - Jedność 32 Przyszowice 21.10.2017 (3-1) 6-Poziom
Att:50 H:12:30 Cena: 0zł FOT MOV
Stadion ul. Reptowska (Ptakowice)

Wystarczyło poczekać do jesieni, kiedy popołudniowe mecze zaczynają się około 15-16 godziny, aby można było zaliczyć dwa spotkania w ciągu dnia, bez kilkugodzinnej przerwy. Wszystko za sprawą klubu Drama Zbrosławice, który od X-czasu rozgrywa swe domowe mecze już o 12:30 i tam właśnie udałem się na pierwsze spotkanie.

Na plakacie nie było ani słowa o biletach. Bileterów nie było także przed jak i w czasie trwania meczu.

Blaszana brama wjazdowa ozdobiona jest kolorową nazwą klubu.

Trybunka całkiem fajna z zielonymi elementami trawy.

Obiekt zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Gdyby jednak nie zachęta w postaci zaliczenia dwóch meczów w tym rejonie w ciągu dnia, pewnie szybko bym tutaj nie zawitał.

Mecz rozegrano w sołectwie Ptakowice, które należy do Gminy Zbrosławice.

Gospodarze na czerwono.

Miejsca z ograniczoną widocznością.

Widownia tego dnia raptem 50-osobowa.

Po przerwie nastąpiła zmiana lokalizacji.

Nie ma to jak mecze w tle ogromnej stodoły.

Stare bramki jakby ktoś chciał to może w nocy sobie pożyczyć. :P

Jesienny #meczing.

Mecz rozpoczął się po myśli gości, gdzie wydawało się, że po prostu zmiotą gospodarzy z powierzchni ziemi. Na początku spotkania padł gol 1-0. Do przerwy jednak więcej goli już nie padło. W drugiej części gry gospodarze powoli zaczęli się rozkręcać, a z gości jakby uszło powietrze. Wyrównanie padło z rzutu karnego (film). Potem padły kolejne dwa gole dla Dramy i wynikiem 3-1 zakończył się mecz.