niedziela, 7 maja 2017

Granica Ruptawa (Jastrzębie Zdrój) - Concordia Knurów 07.05.2017

Fotorelacja wraz z opisem z meczu IV liga 2016/2017, grupa: śląska II.
Mecz 2017: 28








Granica Ruptawa (Jastrzębie Zdrój) - Concordia Knurów 07.05.2017 (1-1) 5-Poziom 
Att:70 H:17:00 Cena: 7zł FOT MOV
Stadion Granica Ruptawa 


Bilet od lat na Ruptawie ten sam.

W drodze na mecz minąłem słynną ruptawską "palmę".


Ulica Libowiec i słynne e'Stadio de Libowiec.

Trybuna oddzielona jest od boiska dwoma płotami, rzeką i drogą.


Granica na biało.

Mecz rozegrano 7-go, 17-go roku, o godzinie 17, gdzie przybyło 70 ludzi, którzy zapłacili za bilet 7 zł.






Od kwietnia 2017 w Concordii gra Japończyk Koji Aoki - rocznik 1994. W jednej z sytuacji, kiedy popełnił nazwijmy to ostry faul, jeden z kibiców skomentował to w następujący sposób: "Ty... to nie karate".








Podczas zbiórki za bilety, niektórzy "dobroczyńcy" klubu chowali się w tym czasie za drzewami.

Kiedy Granica awansowała do IV ligi, początkowo swoje mecze rozgrywali na Stadionie Miejskim. W chwili obecnej jednak już mogą grać na swoim ciasnym obiekcie. Dziesiąty raz pojawiłem się w dniu dzisiejszym na meczu na tym obiekcie, ale pierwszy raz na meczu IV ligi.



Gol na 1-0 dla Ruptawa, autorstwa Ukraińca Arkadiiego Herasymova (o golu także poniżej).








Powtarzam i powtarzać będę, IV ligi to najnudniejsze ligi. Oczywiście do przerwy piłkarze realizowali swoje catenaccio i  gole nie padły, co mnie nie zaskoczyło. Po przerwie gospodarze wyszli na prowadzenie, po strzale po ziemi z 10 metrów. Następnie więcej z gry miała Concordia, a Granica umiejętnie kontrolowała mecz do czasu ostatniej akcji. Wtedy to po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i strzale głową, Concordia doprowadziła do remisu 1-1. Po tej akcji sędzia zakończył mecz. Tabela: 15 i 13.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz