Jeżeli mnie ktoś zapyta dlaczego pojechałem na mecz do Trencina (pol. Trenczyn) to odpowiem w ten sposób:
Po 1: Już dawno nie byłem na meczu na Słowacji, a dotychczas byłem tylko na jednym spotkaniu w Zilinie. Wybrałem Trencin ponieważ daleko nie leży.
Po 2: Chyba każdemu w tym i mnie podoba się ten zamek w tle i dlatego konieczne ten stadion chciałem mieć w swojej kolekcji.
Po 3: Jeszcze nigdy na szczeblu pierwszego poziomu i wyższym nie widziałem meczu rozgrywanego na sztucznej trawie, a taka właśnie jest na Sihoti.
AS Trenčín - FC Nitra 13.07.2013 (4-0) 1-Poziom-Słowacja
Att:2320 H:17.30
Cena:3€
FOT MOV
Stadion na Sihoti (Trenčín)
|
Bilety na Ekstraklasę słowacką są śmiesznie tanie. 3 Euro to nie majątek. |
|
Podróż rozpocząłem autem, które następnie zaparkowałem obok dworca w Czeskim Cieszynie, po czym wsiadłem do pociągu do Ziliny. |
|
Czytaj wstęp: Pierwszy powód dla którego przyjechałem do Trencina. Na zdjęciu stadion Nad Dubnom w Zilinie, gdzie już kiedyś byłem na meczu (Link do zdjęć). W tym mieście, gdzie dworzec kolejowy znajduje się tuż obok stadionu MSK Zilina, przesiadłem się na pociąg do Trencina. |
|
Przez niemal całą drogę do Trencina, za oknem były piękne widoki w postaci gór a czasem i jezior. |
|
Po drodze mijam około 10 boisk/stadioników, które znajdowały się nieopodal linii kolejowej. Na zdjęciu ledwo co widoczne boisko zarośnięte trawą. |
|
Boisko w słowackiej miejscowości Predmier. Na zdjęciu prawdopodobnie mecz oldboyów. |
|
Kto by nie chciał takiego domku letniskowego nad wodą? |
|
Boisko w miejscowości Opatova nad Vahom. Miasteczko znajdujące się tuż obok Trencina. |
|
Pociąg przyjechał punktualnie i tym sposobem trochę po godzinie dwunastej, na 5 godzin przed meczem pojawiłem się w Trenczynie. |
|
Z dworca widać jupitery stadionu Na Sihoti, gdzie mecze rozgrywa AS Trencin. |
|
Zanim jednak udałem się na stadion, poszedłem zwiedzać miasto. |
|
Stadion widziany z wyższej perspektywy. |
|
Centrum miasta. |
|
Trenczyn zawdzięcza swoją popularność chyba dzięki temu zamkowi. Wstęp na dziedziniec kosztował nieco ponad 5 Euro. Ja podziękowałem, wolę mecze :). Polecam Trenczyn, ponieważ to bardzo ładne miasto pod względem turystycznym. |
|
Po szybkim zwiedzaniu centrum miasta przyszedł czas na stadion. Cztery godziny do meczu a w okół stadionu nie było żywej duszy, a bramy na stadion były otwarte. Na mieście i pod stadionem nie było nawet żadnego plakatu informującego o meczu. |
|
Skorzystałem z okazji i porobiłem zdjęcia elewacji stadionu oraz trybunom. |
|
Mało który stadion ma takie jupitery. |
|
Stadion pomimo że stary ale ma przynajmniej swoją duszę. |
|
Czytaj wstęp: Drugi powód dla którego przyjechałem do Trencina. |
|
Niskie płoty pozwoliły mi także wejść na chwilę na boisko. |
|
Czytaj wstęp: Trzeci powód dla którego przyjechałem do Trencina. |
|
Trybuna otwarta zdj.1. |
|
Trybuna otwarta zdj.2. |
|
Trybuna kryta. |
|
Elewacja trybuny krytej. |
|
Mogłem spokojnie przeczekać na stadionie aż do meczu nie płacąc za bilet ale wolałem wrócić się na dworzec aby coś zjeść i wypić lane. |
|
Miejscowy Dziadek Siwe Włosy. Wtajemniczeni wiedzą gdzie jest oryginał ;). |
|
Mecz na szczęście miał się odbyć. Godzinę przed pierwszym gwizdkiem dopiero otworzyli bramki wejściowe. |
|
O godzinie 17:30 rozpoczął się mecz. To było za razem spotkanie pierwszej kolejki Ekstraklasy słowackiej sezonu 2013/2014. Tym sposobem rozpoczęła się astronomiczna jesień :P. |
|
W drużynie z Trenczyna (białe stroje) zagrało czterech czarnoskórych zawodników. |
|
Kibice gości od początku meczu prowadzili doping. |
|
Jedyne atrakcje pirotechniczne jakie widziałem tego dnia. Na zdjęciu fani z Nitry. |
|
Było już o dopingu i pirotechnice w wykonaniu kibiców FC Nitra. Dodatkowo w pierwszej połowie rozpoczęli zaczepki z ochroną, które trwały aż do końca meczu. |
|
Atrakcje pozapiłkarskie: pokazy lotnicze. |
|
Jeżeli chodzi o przebieg gry to pierwsza połowa była nudna i zakończyła się wynikiem 0-0 ze zdecydowanym wskazaniem na gospodarzy. |
|
Ten gość cały czas coś majstrował na laptopie. Chyba grał w FIFę prawdziwymi zawodnikami. W przerwie została nawet puszczona muzyka na stadionie z FIFy'98. |
|
Strzelec pierwszej bramki dla gospodarzy po strzale od poprzeczki z 20 metrów. |
|
Ciąg dalszy ekscesów na trybunach. |
|
Skromny młyn gospodarzy, którzy prowadzili doping od drugiej połowy w średnio-słabym wykonaniu. |
|
Zdecydowanie wg mnie zawodnik meczu, Nigeryjczyk Adi, strzelec trzech bramek. Chyba na dłużej zapamiętam to nazwisko. |
|
Adi na boisku. |
|
To już ostatni raz o kibicach gości. Pod koniec meczu do akcji wkroczyła prewencja i na sektorze "HOSTIA" zapanował spokój. |
|
Wynik 4-0 w pełni odzwierciedla przebieg gry tego spotkania. Druga połowa na boisku zdecydowanie ciekawsza. |
|
W drodze do domu mijałem stadion pierwszoligowego (drugi poziom rozgrywkowy) klubu MFK Dubnica. To tutaj już 25 lipca AS Trencin zagra w eliminacjach Ligi Europa z IFK Goeteborg. Podobnie jak w Zilinie i Trencinie, także tutaj bardzo blisko dworca kolejowego znajduje się stadion. Ogólnie bardzo udany wyjazd i oby takich jak najwięcej. Na koniec dodam, iż Słowacja to piąte państwo w tym roku gdzie oglądałem mecz piłkarski. |
Też ciekawostka, że w eliminacjach LE będą korzystali ze stadionu klubu z poziomu niżej :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
www.stadionowe.blogspot.com