Fotorelacja wraz z opisem z meczu: Serie A.
Mecz 2025: 112
Stadion nr #619
Bologna FC 1909 - Juventus FC (Turyn) 14.12.2025 (0-1) 1-Poziom
Att: 32911 H: 20:45 Cena: 45 € MOV
.jpg) |
| Bilet, który trzeba było zakupić w internecie, ponieważ na to spotkanie, spodziewany był komplet publiczności. Bologna i Juventus są bowiem wysoko w lidze i bilety nie były też tanie. Rekordu cenowego jednak nie pobiłem, chociaż brakowało dosłownie parę złotówek. W przeliczeniu zapłaciłem 191 zł. |
.JPG) |
| Autostrada z Mediolanu do Bolonii w drodze na drugi mecz tego dnia. Ruch był spory, ale droga została pokonana sprawnie. W Bolonii w której nocowaliśmy, byliśmy na ponad 2 godziny przed meczem. |
.jpg) |
| Kolumny z których podobno słynie Bolonia. Budowane, aby zwiększyć powierzchnię mieszkalną. Założeniem było, aby dorożki nie musiały jechać inną drogą. |
.jpg) |
| Stadion już był niedaleko, ale... |
.jpg) |
| ...trzeba było przycupnąć na jakąś kawę ;). |
.jpg) |
| Jak opisuje portal stadiums.pl, obiekt wybudowany z typowej białej cegły i łukowatych okien, był wyjątkowy na owe czasy. Według mnie wyjątkowy jest dalej. Stadion z zewnątrz wygląda niczym rzymskie koloseum. |
%202.JPG) |
| Słynne włoskie okna. |
.jpg) |
| Bardzo oryginalne dojście do bramki wejściowej. Czy to stadion, czy jakiś pałac, mając na myśli kolumnę i łuki. |
.jpg) |
| Bologna ma jednych z ładniejszych wejść na stadion. W tym miejscu z kolei wyłoniły się ładne drzewa. |
.jpg) |
| Jest na co oko zawiesić :). |
.jpg) |
| Stadion w pełnej krasie. Obiekt niesamowity, na którym odbywały się oba włoskie mundiale. Przypomina mi nieco argentyński stadion klubu Huracán z Buenos Aires. |
%201.jpg) |
| Cechą charakterystyczną stadionu jest przede wszystkim wieża o nazwie Maratona z 1929 roku w centralnym punkcie. Na szczęście przebudowa obiektu, która jest planowana, zakłada aby wieża, elewacja i kolumny pozostały. |
.JPG) |
| Na tym stadionie w 2018 Polska zremisowała 1-1 z Włochami. |
.JPG) |
| Kibice Juventusu, szczelnie wypełnili sektor gości. |
.JPG) |
| Skład Juve bez Arkadiusza Milika. |
.JPG) |
| W młynie Bolonii i w sektorze gości, było sporo flag, które powiewały przez cały mecz. |
.JPG) |
| Na wyjście piłkarzy rozbrzmiał jakże piękny hymn Bolonii. Był to o wiele większy efekt foniczny, niż piosenka na AC Milan. |
.JPG) |
| Obie drużyny wystąpiły w swoich tradycyjnych strojach. Juventus na biało-czarno. |
.JPG) |
| Bieżnia nadszarpnięta zębem czasu, chociaż jak wyczytałem, została rozebrana 10 lat temu. |
.JPG) |
| W czasie meczu nie brakowało bluzg kierowanych w stronę fanów Starej Damy. |
.JPG) |
| Fani Juve mieli powody do radości, więc odpalili trochę pirotechniki w tym kilka petard hukowych. |
.JPG) |
| Wspomniana wieża, prezentuje się pięknie na tym stadionie. Polecam wszystkim zapaleńcom stadionowym, aby odwiedzić ten obiekt. |
%201.JPG) |
| Stadion nie dość że ładny to także budynki i wzniesienia obok stadionu, dodawały i tak już wystarczająco dużego uroku tego miejsca. |
.JPG) |
| Jedyna bramka meczu, padła w drugiej połowie po dośrodkowaniu i strzale głową. Ogólnie spotkanie nie było jakimś mega porywającym widowiskiem. |
.JPG) |
| Jeżeli chodzi o całokształt twórczości, spotkanie w Bolonii bardziej mi się podobało, niż w Mediolanie. Tym sposobem poprawiłem rekord, jeżeli chodzi o odległość w linii prostej, między dwoma stadionami, na których widziałem mecze w ciągu jednego dnia (Mediolan-Bologna). Był to dokładnie 204 km. Wcześniejszy rekord także należał do Włoch i dwóch meczów Serie A (Turyn-Mediolan). |
.jpg) |
| Droga na piechotę do hotelu minęła szybko zwłaszcza, że nie było daleko, bo raptem 1 km. |
.jpg) |
| Następnego dnia ponownie byliśmy pod stadionem, aby obejrzeć go za dnia. |
.JPG) |
| Miejsce, gdzie nie byliśmy dzień wcześniej, czyli od strony głównej trybuny. |
.JPG) |
| Na pierwszym planie była jakaś kawiarnia (?), a nieco dalej sklep klubowy. |
.jpg) |
| Sklep klubowy. |
.jpg) |
| Tutaj chcieliśmy pójść dalej pozwiedzać, ale zostaliśmy zawróceni przez jakiegoś Italiano, zajmującym się ogarnięciem stadionu, po dniu meczowym. |
.JPG) |
| Musiałem wrzucić fotkę pisuarów, pamiętających epokę kamienia łupanego. |
.jpg) |
| W ogóle to Bolonia grała w Lidze Mistrzów w poprzednim sezonie, co kompletnie mi umknęło. W sklepie klubowym było sporo pamiątek z tych rozgrywek w tym min. szale. |
.jpg) |
| Skorupski (Bologna) i Milik (Juve) nie zagrali przeciwko sobie z powodu kontuzji ich obu. |
.JPG) |
| Już z samochodu, ostatnie spojrzenie na stadion i na piękną bramę główną. W ogóle na otwarciu stadionu był sam Mussolini, który go otwierał w 1926 roku. Był budowany na zlecenie Faszystów. Wspomniana wieża, jak już napisano, została wybudowana później tj. w 1929 roku. Tym sposobem dopiero później stadion połączono z wieżą i długim kolumnowym przejściem, zwanym fachowo portykiem. |
.JPG) |
| Ostatnie spojrzenie na obiekt i dalej na lotnisko. Tutaj pod tym linkiem, jest wiele interesujących i starych zdjęć stadionu z pocztówek. |
.jpg) |
| Jeszcze rzut okiem do La Gazzetty, co piszą o meczach :P i do domu. Lot powrotny miałem z Bolonii do Krakowa w godzinach wczesnopopołudniowych i tym razem już bez komplikacji. |
Intro z tego meczu - Link.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz