sobota, 7 września 2019

Górnik Brzeszcze - Orzeł Witkowice 07.09.2019

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: A-klasa Oświęcim; Sezon 2019/2020.
Mecz 2019: 59
Ground nr 427










Górnik Brzeszcze - Orzeł Witkowice 07.09.2019 (5-0) 7-Poziom
Att:80 H: 17:00 Cena: 5 zł FOT MOV
Stadion Górnik Brzeszcze


Po bilecie można stwierdzić, że ludziom w Brzeszczach się chce.

Dlaczego w końcu pojechałem na mecz do miasta Brzeszcze? Kiedyś natrafiłem na informację, iż kadra Polski zagrała oficjalny mecz w tym mieście. Początkowo nie mogłem w to uwierzyć, że chodzi właśnie o tą mieścinę, która leży stosunkowo niedaleko od mojego domu. Później przeczytałem artykuł Wirtualnej Polski, gdzie przedstawiono najmniejsze miasta w których zagrała Reprezentacja. Wśród nich były takie metropolie jak Iława, Radom, Jastrzębie Zdrój, Bełchatów, Płock, Ostrowiec Świętokrzyski czy właśnie Brzeszcze. Tak opisują ostatnie miasto:
"Perełka na liście. Patrząc z obecnej perspektywy, PZPN w latach 90. organizował spotkania towarzyskie w bardzo nietypowych miejscach. W 1993 roku kadra zagrała w Brzeszczach na stadionie Górnika. 7 tysięcy kibiców oglądało zwycięstwo 1:0 w pierwszym w historii spotkaniu z Litwą. Gwoli ścisłości, populacja miasta liczy niewiele ponad 11 tysięcy. Był to ostatni kontakt miejscowych fanów z wielką piłką. Górnik tuła się w niższym ligach, a stadion zamienił się w ruinę."
Źródła podają jednak, iż padł remis 1-1.
W meczu tym zagrał obecny selekcjoner Jerzy Brzęczek a także min. Adam Matysek, Tomasz Wałdoch, Ryszard Staniek, Piotr Świerczewski (gol), Krzysztof Warzycha, Jan Furtok, Dariusz Gęsior, Jacek Bednarz.


Na czas meczu, można wjechać na teren obiektu i zaparkować.


Boisko treningowe klubu.

Główne wejście do budynku klubowego.


Na obiekcie napotkać można sporo malowideł związanych z Wisłą Kraków.


Stadion jest częściowo zamknięty, co widać po zasłoniętych oknach, drewnianymi płytami.



Trybuna dzięki trawie, nabrała nieco kolorów.

Stara niedziałająca tablica świetlna.

Tak, tak, raptem 26 lat temu zagrała tutaj Reprezentacja Polski. Obiekt może stary, ale np. zaraz po wejściu na stadion jest nowe i komfortowe WC.

Dobrze, że obiekt ma dach, ponieważ momentami w czasie meczu padał intensywny deszcz.

Gospodarze na biało-czarno.














Radość gospodarzy po bramce.


Wielu kibiców Górnika mówiło, że ich bramkarz jest za niski. Nie przepuścił jednak żadnego gola.

Przed meczem wiedziałem, że była premier Szydło pochodzi z tego miasta. Jaka była pierwsza rozmowa, którą podsłuchałem wśród miejscowych? Gadka na temat prymicji z pompą jej syna. Kibice także żartowali, że grają z Witkowicami z Ostrawy.


Brzeszcze leżą w województwie małopolskim, tuż przy granicy ze śląskim i może dlatego słonecznik tutaj nie jest obcy.






Obiekt był wyposażony w akcesoria do mających się odbyć dzień po meczu, zawodów strażackich.








Widzów jak na 11-tysięczne miasto jakby ciut za mało. Nie doliczyłem się nawet setki.

Było to jednostronne widowisko na korzyść gospodarzy. W pierwszej połowie goście, przeprowadzili może 2-3 akcje bez efektu w postaci gola. Po 45 minutach było 3-0 dla Górnika, po strzałach maksymalnie z odległości 10 metrów od bramki. Po przerwie mecz się wyrównał, ze wskazaniem na gospodarzy. Czwarty gol na z karnego na filmie. Ostatni gol na 5-0 padł po minięciu bramkarza i strzale do pustej bramki ze znacznej odległości.

1 komentarz: