niedziela, 5 października 2025

Odra Opole - Wieczysta Kraków 05.10.2025

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: I liga.

Mecz 2025: 90

Stadion nr #615

 

 

 

 

 

 

Odra Opole - Wieczysta Kraków 05.10.2025 (2-0) 2-Poziom

Att: 5241 H: 12:00 Cena: 40 zł MOV

 

Bilet zakupiłem w kasie. Wejściówka miała ładną grafikę z dominującym, czerwonym kolorem. Rozmiar minimalnie mniejszy, niż standardowe rozmiary biletów polskich klubów z wyższych lig, przez co idealnie mieścił się w portfelu. Na bilecie było jubileuszowe logo klubu. Ponadto zaskoczyło mnie to, że wejściówka nie zawierała daty.

Identycznie jak dwa tygodnie wcześniej do Lubina, auto pozostawiłem w Gliwicach, skąd ruszyłem bezpośrednim pociągiem do miasta docelowego.

Podobnie jak w Lubinie, przy dworcu zastałem zabytkową lokomotywę. Co ciekawe, fani Odry Opole i Zagłębia Lubin mają zgodę. Dopiero w tym momencie zdecydowałem, iż 5 km dystans na stadion pokonam pieszo.


Rynek z ratuszem.

Odra po raz 1.

Odra po raz 2.

Zabytkowy cmentarz. 

Droga nieco mi się dłużyła, ale do meczu miałem sporo czasu. Już byłem raptem jakieś 150 metrów od stadionu (poniżej mapka) a nawet przez moment jeszcze go nie widziałem. W tym miejscu zasłaniała mi akurat galeria.

Źródło: Google.

Jest i on - stadion.


Będąc pod stadionem zajrzałem pod sukienkę :). Tak fachowo nazywa się elewacja stadionu w Opolu.

Obecna oficjalna nazwa to Itaka Arena. Ja komercyjnych nazw nie lubię, więc używam nazwy: Stadion Opolski, czyli tak jak było w czasie budowy.




Nie mogłem sobie odmówić fotki z maskotką klubową :).

Biuletyn meczowy.



Pierwsze spojrzenie na płytę boiska i trybuny. Spodobała mi się przede wszystkim bardzo fajna kolorystyka krzesełek. Do tego trybuna główna wydawała się wyższa niż pozostałe, dzięki lożom, przez co stadion nie był monotonny. Obiekt od środka nieco mi przypominał stadion Bozsik Aréna w Budapeszcie. W Opolu jest nawet lepszy i większy, przez co stadion Honvedu mogę sobie odpuścić. 




Spiker mocno pozytywnie akcentował fakt pojawienia się fanów "osiedlowego klubu" z Krakowa w Opolu. Ostatecznie w sektorze gości było około 7. 





Odra na czerwono-niebiesko.

























Wieczysta już pod kocykami, a Odra nie, co widać poniżej.
















Generalnie wszystkie nowe areny w Polsce są bardzo podobne do siebie. Beton, plastikowe krzesełka, punkty cateringowe pod trybunami. Ponadto popularna jest pojemność około 15 tyś, czyli nie za dużo, nie za mało. Opolski stadion ma akurat pojemność prawie 12 tyś. To na co zwracam szczególną uwagę to miejsca stojące na samej górze. Jak widać na zdjęciu, można się tam nawet umówić na randkę. W Katowicach akurat nie ma już takiej możliwości.

Co ciekawe w Opolu nie ma barierek na schodach.
















Podobnie jak w Niecieczy, obok stadionu są pola kukurydzy.


Odra ma ciekawy Goal Song tj. w stylu Disco Polo -  WET FINGERS - HI FI SUPERSTAR. Oczywiście w tym czasie migają światła ledowych jupiterów.








Stadion wypełnił się niemal w połowie.


Według linijki google w odległości 4 km, można było dostrzec stary stadion Odry. Na jedynym meczu Odry na tamtym stadionie byłem obecny, kiedy też podejmowali krakowską drużynę. Była to Garbarnia.






Wieczysta, czyli klub bogatego właściciela się nie zatrzymuje. Po awansie do I ligi jest na 2 miejscu w tabeli. Odra przed tym meczem nieco dalej. Jako faworyta meczu wskazywano klub z Krakowa. Tak też było od początku meczu, ponieważ Wieczysta była lepsza. W pierwszej połowie, bramki jednak nie padły. W drugiej części gry strzelała za to Odra. Były to dwa gole po pięknych strzałach. Wynikiem 2-0 zakończyło się to spotkanie. Wieczysta pozostała na 2 miejscu w tabeli. Odra jest na ósmym miejscu. Prowadzi inny klub z Krakowa, czyli Wisła.


Tym sposobem zaliczyłem kolejny nowy Polski stadion, powyżej 10 tyś miejsc (tzw. Arena). Obecnie mam ich na koncie 19 na 25. Brakuje aren w takich miastach jak: Szczecin, Płock, Białystok, Radom, Łódź 2x.

Z powrotem ze stadionu na stadion dostałem się już autobusem nr 5. Z przystanku można było dostrzec stadion. 


Oczekiwanie na lekko opóźniony pociąg, ale i tak z racji tego, że mecz był o godzinie 12 w domu byłem, kiedy było jeszcze jasno.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz