czwartek, 22 grudnia 2022

BBTS Bielsko-Biała - PGE Skra Bełchatów 22.12.2022 (Siatkówka)

Fotorelacja wraz z opisem z meczu: PlusLiga.

Hala: 33.









BBTS Bielsko-Biała - PGE Skra Bełchatów 22.12.2022 (2-3) 1-Poziom Siatkówka

Att: 380 H: 16:15 Cena: 20 zł MOV

Hala pod Dębowcem (Bielsko-Biała)


Bilet zakupiony w kasie, przed meczem. Cena znośna jak na siatkówkę.

Autokar gości.

Hala znajduje się na obrzeżach miasta, tuż u zboczu gór i ośrodka narciarskiego. W tym rejonie zlokalizowana jest także kolejka linowa na Szyndzielnię.

Główne wejście.

Hala liczy nieco ponad 3 tyś miejsc. Ruchome trybuny wzdłuż szerokości boiska, pozostały nierozłożone. Pojemność mogła wynosić około 2,5 tyś widzów na ten mecz.





W punkcie kateringowym spośród dań na gorąco były dostępne duszonki, bigos i hot-dogi.

Punkt kateringowy.






Podziękowania dla Cfetera za prezent.

Hala Dębowiec przypadła mi do gustu. Widziałem na zdjęciach, iż przy świetle dziennym, fajny efekt robią duże okna.

Młyn gospodarzy.


W składach obu drużyn, więcej egzotycznych nacji dostrzegłem w drużynie gospodarzy. Byli to min. Gergye R. (8, Węgry), Hanes J. (22, USA), Sinoski D. (12, Kanada), Pujol P. (33, Francja).

Gospodarze na biało - pomarańczowo. Myślałem, że to Jastrzębski Węgiel.














Z numerem 6 w drużynie z Bełchatowa, Karol Kłos.

Delikatnie spóźnieni fani gości. Ich liczba była bardzo podobna do młyna gospodarzy. Obie ekipy dopingujące, zaprezentowały po dwie flagi na kijach.

Od małego na całego.




Nr 33 to Francuz Pujol. Już gdzieś słyszałem to nazwisko, ale pisane chyba jako Puyol :P.


Hala wypełniła się w minimalnym stopniu. Dostrzec można było nawet puste sektory.



Silna zagrywka o prędkości piłki jak na zdjęciu.


Amerykanin Hanes był wyróżniającym zawodnikiem meczu.

Numery 22 i 12 czyli Amerykanin z Kanadyjczykiem.


Piękny skok do bloku.


Z drugiej strony hala prezentowała się jeszcze bardziej okazale.


Na hali było wystarczająco dużo miejsca, aby utworzyć kącik dla najmłodszych.


Mecz był transmitowany w Polsat Sport, który był rozegrany nietypowo w czwartek, 2 dni przed Wigilią.








Piękna ksywa :).


Fanka z Bełchatowa.

Ostatnia w tabeli drużyna z Bielska, przegrywała już w tym meczu 0-2. Udało im się jednak doprowadzić do remisu. W ostatnim piątym meczu bełchatowianie byli już wyraźnie lepsi i wygrali ostatecznie 3-2.


Na koniec zdjęcie z WC bielskiej hali. Miejscowi kibice chyba nie lubią pewnej partii :P.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz