Relacja z meczu 2 kolejki: III liga 2005/2006, grupa: 3 (Lubuskie, Dolny Śląsk, Opolskie, Śląsk).
Ciekawie zapowiadało się spotkanie w Jastrzębiu, gdzie miała przyjechać atrakcyjna drużyna a mianowicie Raków Częstochowa. Kibice przyjezdni także mieli pojawić się na meczu.
GKS Jastrzębie-Raków Częstochowa 13.08.2005 (4-2)
3-Poziom Att: 2000 H:18.00 FOT MOV1/2
Stadion MOSiR (Jastrzębie-Zdrój)
|
Od tego sezonu drużyna z Jastrzębia Zdroju powróciła do swojej historycznej nazwy, czyli GKS (Górniczy Klub Sportowy). Poprzedni sezon jako beniaminek III ligi i jeszcze jako Górnik, zakończył rozgrywki na ósmym miejscu. |
|
Obiekt ten był na początku lat 90-tych jednym z najnowocześniejszych w kraju. Stadion posiadał drugą w kraju podgrzewaną murawę (Po ROW-ie Rybnik). Gościła tu nawet Reprezentacja, podejmując Czechosłowację w swoim ostatnim oficjalnym meczu. Mecz sędziował sam Sandor Puhl z Węgier. |
|
Na widocznym wale ziemnym można było rozłożyć sobie koc i w ten sposób oglądać spotkanie. Nawiasem mówiąc Stadion Miejski nie doczekał się do dzisiaj środków na zakończenie budowy. Tym sposobem wielu miejscach zamiast betonu i plastikowych krzesełek, znajduje się po prostu trawa. |
|
Fani Rakowa. |
|
Kibice GKS-u trochę przydymili... |
|
...tak że nic nie było widać. |
|
W czasie tego meczu udało mi się nagrać pierwszą bramkę mojego autorstwa. - LINK |
|
Race najpierw odpalił Raków... |
|
... a następnie GKS. |
|
Nie dość, że na trybunach sporo się działo to jeszcze padło w meczu sporo bramek. Wynik zmieniał się następująco: 0-1, 1-1, 2-1, 3-1, 3-2, 4-2. Bramki dla GKS-u zdobywali: Ciemięga, Małkowski i Szłapa. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz