Spójnia Zebrzydowice-BKS Stal Bielsko-Biała 16.10.2004 (0-8) 5-Poziom
Att:? H:15:00
Stadion Spójnia Zebrzydowice
Mecz ten zapowiadał się bardzo interesująco, zarówno pod względem sportowym jak i kibicowskim. Pod stadionem zastałem kilka wozów policyjnych, których wcześniej na meczach w Zebrzydowicach próżno było szukać. Jak wiadomo BKS Stal ma swoich zagorzałych fanów, którzy fach kibicowski znają doskonale. Jeżeli dobrze widziałem, na obiekt weszli z tzw. bramą. Następnie dopingowali swój klub z trybuny głównej... za bramką. Z tego co kątem ucha usłyszałem, część kibiców gości została zawrócona w drodze na mecz. Spotkanie to wysoko wygrali goście, gdzie jedną z bramek zdobył bramkarz Dawid Bułka, po precyzyjnie wykonanym rzucie karnym. Popularny "Buła" mógł kiedyś zadebiutować w 1 lidze w barwach Wisły Kraków, ale na jego nieszczęście, wysoką, formę prezentował Artur Sarnat. W dodatku omijały go kontuzje i czerwone kartki. Drążąc dalej temat Bułki, w czasie meczu byłem pewien, że gdzieś o nim już słyszałem. Pół roku wcześniej była o nim głośna afera, o której mówiła cała Polska. Został ciężko pobity przez kolegę, po alkoholowej imprezie, a następnie zeznał na Policji, że byli to nieznani oprawcy. Więcej na temat jego kariery rozpisuje się strona historiawisly oraz Przegląd Sportowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz