piątek, 31 października 2025

JKH GKS Jastrzębie (Jastrzębie-Zdrój) - Comarch Cracovia Kraków 31.10.2025

 Fotorelacja wraz z opisem z meczu hokeja na lodzie.

 

 

 

 

 

 

 

 

JKH GKS Jastrzębie (Jastrzębie-Zdrój) - Comarch Cracovia Kraków 

31.10.2025 (5-0) 1-Poziom Hokej na lodzie

Att: 470 H: 19:00 MOV

Hala Zimni Stadion (Karvina)

 

W kasie w Karvinie można było płacić koronami i złotówkami. Najpierw dałem 200 Kc to kasjerka nie mogła wydać resztę w wysokości 30 Kc. Dałem więc 40 zł. Wtedy z resztą problemu nie było, ale o 200 Kc musiałem się upomnieć!

Co prawda mecze piłkarskie w tym niższe ligi jeszcze grają, ale czym prędzej chciałem pojechać na mecz domowy hokejowego klubu JKH Jastrzębie. W ten piątek nadarzyła się okazja, ponieważ mecz nie kolidował z interesującymi mnie spotkaniami piłkarskimi. Pierwszy powód wizyty to taki, iż chciałem zaliczyć mecz hokejowej Ekstraklasy polskiej, poza granicami... Polski. Tak właśnie jest od tego sezonu, ponieważ w Jastrzębiu ma rozpocząć się gruntowna modernizacja lodowiska. Gospodarze musieli się więc wyprowadzić, a najbliższe lodowisko znaleźli w Czechach.


Moja czwarta wizyta na meczu na tym lodowisku. Wcześniej gospodarzami były drużyny z Karviny i za każdym razem o innej nazwie (Byci, Banik, Falcons).

No proszę... Cepovany Gulas :D.


Zamiast cepovanego gulaszu, wolałem coś sprawdzonego :P. 




Drugi powód dla którego chciałem zobaczyć mecz JKH to znajomość z tym jegomościem. Mowa o bramkarzu jastrzębian, rodem z Finlandii. To Karolus Kaarlehto, który w wolnych chwilach grywa w lokalnych turniejach darta.


Mecz rozegrano w Halloween, więc na trybunach pojawiały się różne dziwactwa. 



Jastrzębianie wywiesili na meczu kilka flag, jednak ta ze zdjęcia była w zupełnie innym miejscu na hali, niż pozostałe, gdzie znajdował się młyn.

Dla polskiej drużyny przygotowano nawet lodowisko z elementami Miasta Jastrzębie i sponsora z tego miasta.




JKH GKS Jastrzębie.

Pierwsza piątka jastrzębian prawie jak Reprezentacja Polski :P. 

























W tej sytuacji zderzyli się dwaj zawodnicy obu drużyn. W momencie kiedy upadali na lód, "zabrali" ze sobą do parteru także sędziego :D. Najzabawniejszy moment tego meczu.

















































Faworyzowani gospodarze wygrali pewnie ten mecz 5-0. Mój znajomy w dodatku zachował czyste konto, co w hokeju zdarza się o wiele rzadziej niż w piłce nożnej. Mecz ciekawy i chyba tej zimy jeszcze raz odwiedzę Zimni Stadion w Karvinie.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz